Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką uda się w poniedziałek do Londynu. We wtorek i w środę prezydent będzie uczestniczył w spotkaniu liderów państw NATO, zorganizowanym w związku z 70. rocznicą podpisania Traktatu Północnoatlantyckiego.
Jak zaznaczył prezydencki minister, nie jest to formalny szczyt, bo takie odbywają się co dwa lata. Najbliższy będzie miał miejsce w 2020 roku. – Londyńskie rozmowy będą miały specyficzny przebieg. Odbędzie się jedna trzygodzinna, robocza sesja prezydentów i szefów rządów państw NATO – powiedział Szczerski.
Szef gabinetu prezydenta poinformował, że podczas szczytu prezydent Duda weźmie udział w spotkaniu w wąskim gronie zorganizowanym przez prezydenta USA Donalda Trumpa, na które przywódca USA zaprosił liderów państw przeznaczających 2 proc. PKB na obronność.– Polska oczekuje jasnego przesłania płynącego ze spotkania liderów o tym, że NATO jest jednością, jest sojuszem żywym i trwałym. 70. rocznica powstania NATO skłania do tego, by potwierdzić aktualność sojuszniczych zobowiązań, a także fakt, że możemy projektować kolejne lata w pokoju, bo jesteśmy wszyscy chronieni wspólnym sojuszem obronnym – powiedział Szczerski.
Dodał, że w piątek Andrzej Duda rozmawiał telefonicznie z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem, który przekazał prezydentowi informacje na temat stanu sojuszniczych negocjacji i przygotowań do szczytu. – Wiemy, że jesteśmy bliscy ważnych decyzji, które mogą w Londynie zapaść – powiedział Szczerski.
Polskie myśliwce MiG-29 to dobre wsparcie dla F-16 https://t.co/el55oGFTV2 pic.twitter.com/v5dS68gXs5
— Sputnik Polska (@sputnik_polska) 30 listopada 2019
Polska szykuje się na szczyt NATO
Prezydent Andrzej Duda zatwierdził stanowisko Polski na zbliżający się szczyt NATO w Londynie, które omówiono w piątek podczas spotkania z szefami MON i MSZ oraz ambasadorem RP w Brukseli. W naradzie, zwołanej przez prezydenta Dudę po rozmowie telefonicznej z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem, udział wzięli: szef MON Mariusz Błaszczak, szef MSZ Jacek Czaputowicz, ambasador RP przy NATO Tomasz Szatkowski oraz szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski i szef BBN Paweł Soloch.
Jak poinformował szef BBN Paweł Soloch, jednym z tematów narady było potwierdzenie gotowości Polski „do zachowania dynamiki działań w Sojuszu Północnoatlantyckim”. Uczestnicy spotkania omawiali „to, co może ich czekać na spotkaniu w Londynie”.
„Mówimy tutaj o wysuniętej obecności na flance wschodniej NATO, o relacjach z Rosją. Mówimy przede wszystkim o zachowaniu jedności sojuszniczej, bo tu chodzi o to, żeby stanowisko Polski służyło temu, żeby również wszystkie państwa sojuszu mówiły jednym głosem, prezentowały na zewnątrz zwartą pozycję. Chodzi o to, żeby te procesy, które zostały uruchomione w czasie szczytu warszawskiego w 2016 r., które skutkowały obecnością wojsk NATO, struktur natowskich, a zwłaszcza obecnością sojuszników amerykańskich, żeby te procesy były podtrzymane i nie straciły na swojej dynamice” – powiedział Paweł Soloch.Na spotkaniu z prezydentem Dudą omawiano także współpracę między NATO a krajami Unii Europejskiej oraz „kwestię ukraińską”. Poruszono także temat wydatków na obronność i realizację rekomendacji NATO, dotyczącej 2 proc. PKB, przeznaczanych na obronę.
Szczyt NATO odbędzie się 3 i 4 grudnia w Londynie.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)