Jak informuje TVP Info, szef łotewskiego MSZ Edgars Rinkeviczs w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika „ABC” wyraził opinię, że połączenie Rosji i Białorusi jest jedynie kwestią czasu i może do niego dojść już niebawem.
To proces, którego finalizacji powinniśmy się spodziewać niebawem. Białoruś i Rosja są już zbliżone do siebie pod względem politycznym. Niektórzy oczekują, że ich zjednoczenie może nastąpić w 2024 r., kiedy dobiegnie końca kadencja prezydenta Rosji Władimira Putina – powiedział łotewski minister.
Łotewski polityk podkreślił też, że nie jest zwolennikiem teorii, że państwa bałtyckie powinny pełnić rolę pomostu między Rosją a krajami zachodnimi. Jak stwierdził, „po 2014 r. nie jest to już realne”, a jego kraj ma być silnym silnym członkiem UE i tylko w takiej roli kształtować swoje stosunki z Rosją.
Szef łotewskiego MSZ mówił także o ważności obecności wojsk NATO przy granicy Rosji dla celów obronnych oraz służących „wyperswadowaniu agresorowi ataku”.
Integracja Rosji i Białorusi
8 grudnia prezydencji Rosji i Białorusi wymienili się gratulacyjnymi telegramami z okazji 20. rocznicy podpisania traktatu o utworzeniu państwa związkowego.
„Dokument ten podniósł stosunki białorusko-rosyjskie oparte na wielowiekowej przyjaźni, bliskości losów historycznych i wspólnocie żywotnych interesów naszych narodów na poziom prawdziwego sojuszu i strategicznego partnerstwa” - pisał z kolei w telegramie prezydent Białorusi. Łukaszenka zauważył w nim, że Białoruś i Rosja wiele osiągnęły: koordynują działania na arenie międzynarodowej, wspólnie wzmacniają zdolności obronne i wzajemnie się uzupełniają w gospodarce. Dodał, że utworzono wspólną przestrzeń humanitarną, społeczną, kulturalną i edukacyjną, obywatele obu krajów nie mają granic, wiz i ceł.
Zgodnie z oczekiwaniami strony miały omówić harmonogramy integracji związkowej, a przedmiotem negocjacji miały być międzypaństwowe projekty inwestycyjne oraz gaz. Po rozmowach Putin zaprowadził Łukaszenkę na skrzydło rezydencji, liderzy uściskali się i białoruski przywódca odjechał.
W ramach spotkania odbyły się również rozmowy z udziałem delegacji - rosyjską delegacją kierował premier Dmitrij Miedwiediew, a białoruską - jego kolega Siergiej Rumas. Po stronie rosyjskiej w spotkaniu wziął udział między innymi pierwszy wicepremier - minister finansów Anton Siułanow, wicepremier Dmitrij Kozak, szefowie Ministerstwa Energii Aleksander Nowak i Ministerstwa Rozwoju Gospodarczego Maksim Oreszkin, pierwszy wiceminister rozwoju gospodarczego Michaił Babicz i inni.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)