Policja w Stambule zatrzymała nie grożących pracownikom Sputnika ludzi, ale samych pracowników. Przedstawiciel OBWE ds. wolności mediów Désir już potępił takie działania. Represje wobec dziennikarzy stają się normą w wielu krajach OBWE. Turcja powinna zastanowić się nad konsekwencjami – napisał Puszkow w Twitterze.
Полиция Стамбула задержала не угрожавших сотрудникам «Спутника» людей, а самих сотрудников. Представитель ОБСЕ по свободе слова Дезир уже осудил такие действия. Репрессивные меры в отн.журналистов становятся нормой в ряде стран ОБСЕ. В Турции должны задуматься над последствиями.
— Алексей Пушков (@Alexey_Pushkov) March 1, 2020
Rosyjskie MSZ zaapelowało do tureckich władz, aby zainterweniowały, zapewniając bezpieczeństwo dziennikarzom i pomogły w wyjaśnieniu okoliczności zdarzenia. Przedstawiciel OBWE ds. wolności mediów Harlem Désir potępił atak na dziennikarzy i groźby pod ich adresem. Z kolei Międzynarodowa organizacja „Reporterzy bez Granic” podkreśliła, że dziennikarze nie mogą być odpowiedzialni za regionalne kryzysy.
Przypomnijmy, że 29 lutego do mieszkań pracowników Sputnika Türkiye, będących tureckimi obywatelami, wdarli się agresywnie nastawieni demonstranci, skandując zawierający groźby hasła. Dziennikarze byli zastraszani użyciem przemocy fizycznej i żądaniami zaprzestania działalności zawodowej. Jak podają tureckie media, dziennikarze zostali zatrzymani w związku z publikacją na stronie agencji artykułu „Ukradziona prowincja. Dlaczego 80 lat temu Francja przekazała Hatay Turcji?”.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)