„Wraz z partnerami z Australii, Belgii, Malezji i Holandii ukraińscy eksperci przeprowadzili wysokiej jakości prace w celu zebrania dowodów w sprawie MH17. 9 marca rozpocznie się proces w Hadze. Wierzę, że zostanie ustanowiona sprawiedliwość, a osoby winne poniosą odpowiedzialność za śmierć 298 osób” – napisał Wołodymyr Zełenski na Twitterze Zełenski.
Cпільно з партнерами 🇦🇺🇧🇪🇲🇾🇳🇱 українські фахівці провели висококласну роботу зі збору доказів у справі #МН17. 9 березня розпочнеться розгляд справи у суді в Гаазі. Вірю, що справедливість буде встановлено і винні понесуть відповідальність за загибель 298 людей.
— Володимир Зеленський (@ZelenskyyUa) March 8, 2020
Podobną wiadomość opublikował minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmitrij Kuleba.
„Z zadowoleniem przyjmuję rozpoczęcie procesu w sprawie nr MH17 w Holandii w dniu 9 marca. Musimy ustalić nazwiska całego łańcucha sprawców, którzy zabili 298 osób. Aby nikt inny nie mógł, wyrzucając fejkowe teorie, pastwić się nad żałobą krewnych i bliskich. Mają prawo do prawdy i sprawiedliwości” – napisał na Twitterze Kuleba.
Вітаю початок 9 березня у Нідерландах судового розгляду у справі #MH17. Потрібно поіменно встановити весь ланцюжок злочинців, які вбили 298 людей. Аби більше ніхто не міг, вкидаючи фейкові теорії, знущатися з горя рідних і близьких. Вони мають право на правду і справедливість. pic.twitter.com/1hHxtqP9ST
— Dmytro Kuleba (@DmytroKuleba) March 8, 2020
Sąd w Holandii rozpocznie rozpatrywanie sprawy 9 marca. Holenderski prokurator krajowy oskarżył i wezwał czterech podejrzanych w sprawie.
Katastrofa MH17
Malezyjski Boeing, lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur rejsem MH17, rozbił się 17 lipca 2014 roku w pobliżu Doniecka. Na pokładzie było 298 osób, wszyscy zginęli. Większość ofiar to obywatele Holandii.
Dochodzenie ws. katastrofy prowadzi międzynarodowa grupa śledcza, w której skład wchodzą eksperci z Holandii, Australii, Belgii, Malezji i Ukrainy.Kijów obwinia o katastrofę powstańców, ci twierdzą, że nie mają środków, które pozwoliłyby na zestrzelenie samolotu na tej wysokości.
Międzynarodowy zespół dochodzeniowy JIT przedstawił później wstępne wyniki dochodzenia. Z raportu wynika, że system obrony powietrznej „Buk”, z którego zestrzelono Boeinga, został dostarczony z Rosji, a następnie odesłany do tego kraju.
Jak podkreślił rosyjski zastępca prokuratora generalnego Nikołaj Winniczenko, strona rosyjska przekazała nie tylko rosyjskie dane radarowe do Holandii, ale także dokumentację wskazującą, że system rakietowy „Buk”, który uderzył w Boeinga, należał do Ukrainy. Śledczy jednak zignorowali tę informację.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)