W poniedziałek Haftar poinformował o wycofaniu się z porozumienia politycznego, rezultatem którego było utworzenie Rządu Zgody Narodowej. Oświadczył, że władza przechodzi w ręce wojska.
Podczas apelu, który 27 kwietnia opublikowało biuro Libijskiej Armii Narodowej, Haftar oświadczył, że obywatele Libii odpowiedzieli na jego wezwanie do zerwania osiągniętego w 2015 roku w Skhiracie porozumienia w sprawie utworzenia Rządu Zgody Narodowej. Według głównodowodzącego układ ten podzielił kraj. Dodał, że Libijczycy „zatwierdzili”główne dowództwo Libijskiej Armii Narodowej.
Nowe państwo libijskie
Członek komitetu wykonawczego Libijskiego Ruchu Ludowego i były ambasador kraju w Indiach Ramadan Bachbach uważa, że ogłoszenie przez Haftara rozwiązania umowy zawartej w Skhiracie jest spowodowane „impasem politycznym i trwającym w kraju chaosem, pomimo licznych prób osiągnięcia porozumienia, w tym przy pomocy licznych międzynarodowych konferencji”.
Ogłoszenie marszałka Haftara mówi o powstaniu nowego państwa libijskiego, z likwidacją tego, co było wcześniej: flagi, hymnu, deklaracji konstytucyjnej, parlamentu, Rady Prezydenckiej, Najwyższej Rady Państwa – powiedział Sputnikowi mieszkający w libijskim Bengazi polityk.
Armia poprowadzi kraj do stabilności?
Według politologa Mohammeda Zubaidiego, który również mieszka we wschodniej Libii, oświadczenie marszałka Haftara oznacza, że to właśnie siły zbrojne muszą poprowadzić kraj od okresu zawirowań do stabilności.„Siły zbrojne wezmą na siebie władzę w okresie przejściowym. Zostanie przyjęta nowa deklaracja konstytucyjna, powstanie rząd cywilny, zostanie powołany nowy premier” – powiedział Zubaidi.
Politolog zaznaczył, że „libijski przypadek nie jest wyjątkowy, to właśnie wojskowi w wielu krajach w trudnych czasach przejęli odpowiedzialność za zarządzanie państwami”. Ekspert podał jako przykład prezydenta Egiptu Abda al-Fattaha as-Sisi.
Według Zubaidiego inicjatywę marszałka Haftara „należało ogłosić już wiele lat temu”.

Kwestia Parlamentu
Członek obradującej w Tobruku Izby Reprezentantów Libii, deputowany Ali al-Saidi, uważa, że umowa z Skhirat, według której Libia miała funkcjonować po 2015 roku, nie była oficjalnym dokumentem.
„Jest to tylko dokument, któremu społeczność międzynarodowa próbowała nadać oficjalny status, narzucić Libijczykom. To porozumienie nie doprowadziło Libii do stabilności, wręcz przeciwnie, wywołało kontrowersje, oddało pole policji zbrojnej, w tym radykalnej, a kiedy Haftar zerwał umowę, było to zwycięstwo dla Libii” – powiedział deputowany.Libijski kryzys
W Libii od 2011 roku, po obaleniu i zabiciu Kaddafiego, panuje dwuwładza. Na wschodzie rządy sprawuje wybrany przez społeczeństwo parlament, a na zachodzie – w Trypolisie – utworzony przy wsparciu ONZ i Unii Europejskie rząd pojednania narodowego, którego pracami kieruje Fajiz as-Sarradż.
Sytuacja zaostrzyła się wiosną 2019 roku, gdy armia Haftara rozpoczęła ofensywę na Trypolis. Lojalne wobec tymczasowej rady narodowej formacje zbrojne przystąpiły do kontrofensywy.
Moskwa wielokrotnie wzywała strony konfliktu do zakończenia działań wojennych i wznowienia dialogu w celu przezwyciężenia kryzysu.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)