W spotkaniu doradców, które odbywały się m.in. w Berlinie, uczestniczyli: Dmitrij Kozak (Rosja), Jan Hecker (Niemcy), Emmanuel Bonne (Francja) oraz Andriej Jermak (Ukraina). Jak poinformowała strona ukraińska, spotkanie trwało 11 godzin.
Kozak powiedział, że podczas piątkowych rozmów w Berlinie strony wypracowały specjalny mechanizm wdrażania zawieszenia broni w Donbasie, ale jest jeszcze zbyt wcześniej, żeby mówić o szczycie czwórki normandzkiej.
Kontakty odbyły się na szczeblu doradców przywódców państw czwórki normandzkiej. Słyszeliśmy już oświadczenie mojego kolegi (Dmitrija) Kozaka, że nie udało się osiągnąć znacznych postępów. Faktycznie można jeszcze raz powtórzyć, że po raz kolejny nie udało się osiągnąć postępów nie z winy strony rosyjskiej
– podkreślił Pieskow.
Pieskow zaprzeczył, jakoby Rosja postawiła Ukrainie ultimatum dotyczące zaprezentowania projektu zmian w konstytucji do 6 lipca.
Nikt nie stawiał żadnego ultimatum, ale to, że te prace powinny być przeprowadzone dawno temu, a Ukraina miała dawno temu wywiązać się z wziętych na siebie wielokrotnie zobowiązań, to kolejny fakt, któremu nikt nie może zaprzeczyć – powiedział Pieskow.
Kwestia rozwiązania ukraińskiego kryzysu jest omawiana na spotkaniach w różnych formatach, głównie normandzkim. Warszawa zaproponowała przeniesienie negocjacji do „formatu genewskiego”, czyli z udziałem Stanów Zjednoczonych i Polski jako państwa sąsiadującego z Federacją Rosyjską i Ukrainą. Jednak dopiero w Mińsku udało się osiągnąć porozumienie w sprawie zawieszenia broni podczas spotkań grupy kontaktowej, w której pośredniczą Rosja i OBWE.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)