Szczyt w Brukseli trwał od piątku 17 lipca. Po trudnych negocjacjach przywódcy 27 państw Unii Europejskiej uzgodnili porozumienie dotyczące wieloletniego unijnego budżetu oraz pakietu dla gospodarki oferującego dotacje i pożyczki, aby przeciwdziałać skutkom pandemii COVID-19.
Porozumienie zawarte we wtorek nad ranem daje Polsce ponad 124 miliardów euro w bezpośrednich dotacjach, a razem z uprzywilejowanymi pożyczkami to 160 miliardów euro w cenach bieżących.
To był maraton dyskusji, różnych sporów, argumentacji – powiedział Morawiecki, odnosząc się do przebiegu rozmów między unijnymi przywódcami. Jak dodał, „ten maraton, ta sztafeta bardzo się opłaciła”. W ocenie premiera to były trudne, ale bardzo dobre rozmowy.
– Polska na pewno liczy się bardziej niż kilka lat temu. Nie mamy tylko głosu doradczego, ale mamy głos decydujący albo współdecydujący – stwierdził Morawiecki.
„Postawiliśmy weto dla skąpstwa”
W ocenie szefa rządu polska „siła, skuteczność, umiejętność perswazji oraz budowania koalicji” pokazały, że „jesteśmy dzisiaj w jednej Europie”.
– Polska doprowadziła razem z innymi partnerami również do tego, że mamy dzisiaj bardzo dobry budżet dla Europy, nie tylko wieloletnich ram finansowych, tych siedmiu najbliższych lat, ale również dodatkowo Fundusz Odbudowy, o którym jeszcze nikt nie mówił kilka miesięcy temu. A to dodatkowe ogromne pieniądze dla Polski – podkreślił.
Premier Morawiecki zaznaczył, że „otwieramy nowy rozdział w historii członkostwa Polski w Unii Europejskiej”.
To rozdział, gdy Polska jest nie tylko pełnoprawnym członkiem, ale i współdecydującym partnerem – przyznał.
„Grupa Wyszehradzka pokazała twarde stanowisko”
Jego zdaniem, to właśnie dzięki skutecznym negocjacjom ws. budżetu UE Polska otrzyma największe w historii środku z funduszy UE. – Grupa Wyszehradzka w czasie tych negocjacji pokazała jasne i twarde stanowisko. Bardzo nam miło, że Viktor Orban wskazuje tutaj na przywództwo premiera Mateusza Morawieckiego. Mamy największe środki, jakie kiedykolwiek Polska otrzymała z funduszy UE – podkreślił.
Pamiętamy gdy PO mówiła, że Polska będzie dopłacała do Funduszu Odbudowy Europy. Dziś okazuje się, że Polska jest jednym z największym beneficjentów i otrzyma ponad 750 mld złotych. Te środki są bardzo wysokie i to będzie wyzwanie, by je rozliczyć. Mamy jednak doświadczenie i Polska jest krajem, który najlepiej te środki wykorzystuje. Dla Węgier jesteśmy przykładem jak należy to robić – dodał.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)