Wcześniej sekretarz prasowa Cichanouskiej Anna Krasulina powiedziała Sputnikowi, że opozycjonistka wystąpi 21 września na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE w Brukseli.
„Taki kontakt, jeśli do niego dojdzie, traktujemy jako kolejny dowód na odejście Unii Europejskiej od wcześniejszych wypowiedzi o braku geopolityki w sytuacji z Białorusią i braku podobieństw do scenariusza z lutego 2014 roku na Ukrainie, kiedy to szereg krajów UE występował w roli tzw. gwarantów porozumienia władz z opozycją, które zostało zdeptane następnego dnia” – poinformowano w komentarzu na stronie rosyjskiego MSZ.
Zacharowa dodała, że flirt ministrów spraw zagranicznych UE z samozwańczą przedstawicielką białoruskiej opozycji i zaproszenie jej do Brukseli to „część scenariusza ingerencji w wewnętrzne sprawy Białorusi”.
„Jest to bezpośrednie naruszenie podstawowych norm Karty Narodów Zjednoczonych i zasad Aktu Końcowego OSCE z Helsinek, których rocznice obchodzi w tym roku społeczność międzynarodowa” – podkreśliła Zacharowa.Swiatłana Cichanouska przegrała w wyborach prezydenckich na rzecz obecnego lidera Białorusi Alaksandra Łukaszenki, jednak to ją opozycja uważa za zwycięzcę. Po wyborach ze względów bezpieczeństwa wyjechała na Litwę. Następnie z jej inicjatywy na Białorusi została utworzona Rada Koordynacyjna, w skład której weszli przedstawiciele opozycji, którzy nie zgadzali się z wynikami wyborów. Do tej pory wszyscy członkowie prezydium Rady Koordynacyjnej opozycji, z wyjątkiem laureatki Literackiej Nagrody Nobla Swiatłany Aleksijewicz, zostali aresztowani albo znajdują się za granicą.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)