Po tym Bruksela zdecyduje o swojej reakcji – przekazał dziennikarzom w środę w Brukseli wysokiej rangi przedstawiciel UE.
Szczyt podkreśli, że to wymaga pełnej współpracy z OPCW, jak również informacji od organizacji dla wyjaśnienia tej sytuacji. A dopiero potem UE zobaczy, jak zareagować, powiedział.
Sprawa Nawalnego
20 sierpnia samolot, którym Nawalny leciał z Tomska do Moskwy, wylądował awaryjnie w Omsku ze względu na zły stan zdrowia opozycjonisty. Nawalny wpadł w śpiączkę i został podłączony do respiratora.
Na podstawie wyników badań lekarze z Omska postawili diagnozę zaburzeń metabolicznych, które spowodowała gwałtowna zmiana poziomu cukru we krwi. Według rosyjskich ekspertów we krwi i moczu Nawalnego nie znaleziono żadnych trucizn.Później Nawalny został przetransportowany samolotem do Berlina. Niemiecki rząd poinformował, powołując się na lekarzy wojskowych, że został rzekomo otruty substancją z grupy toksycznych środków bojowych „Nowiczok”. Później przekazano także, że wnioski niemieckich ekspertów potwierdziły laboratoria w Szwecji i Francji, równolegle na wniosek Berlina Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej prowadzi swoje dochodzenie. Z kolei Kreml oświadczył, że Berlin nie informował Moskwy o swoich ustaleniach, a MSZ Rosji podkreśliło, że oczekuje na odpowiedź od Niemiec na oficjalny wniosek odnośnie tej sytuacji.
7 września berlińska klinika Charite poinformowała, że Nawalny został wypisany ze szpitala, jego stan jest zadowalający, a lekarze prowadzący nie wykluczają jego całkowitego powrotu do zdrowia.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)