Były specjalny wysłannik Stanów Zjednoczonych do spraw Ukrainy Kurt Volker podał się do dymisji pod koniec września 2019 roku po tym, jak jego nazwisko zaczęło pojawiać się w mediach w związku ze skargą, która dała początek śledztwu Demokratów. Ihor Żowkwa, zastępca szefa biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, powiedział wcześniej, że jego kraj poruszy kwestię przywrócenia stanowiska specjalnego wysłannika amerykańskiego Departamentu Stanu ds. Ukrainy, w tym z nową administracją USA. Jego zdaniem nominacja ta pozwoli USA śledzić to, co się dzieje w formacie normandzkim, nie biorąc w nim udziału.
„Ekipa Ze (ekipa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego – red.) nie jest w stanie rządzić krajem i żyje według wskazówek zagranicznych przedstawicielstw. Tam «słudzy» (proprezydencka partia Sługa Narodu – red.) szukają wsparcia i tam, jak poprzedni reżim Poroszenki, lecą poradzić się przed podjęciem decyzji. Teraz, nie chcąc wypełniać porozumień mińskich i paryskich czwórki normandzkiej, Ze władza ma nadzieję, że schowa się za «amerykańskim specjalnym wysłannikiem» – czytamy w oświadczeniu opublikowanym w piątek na stronie internetowej partii.Jak podkreślono, obecne władze ukraińskie celowo niszczą suwerenność i międzynarodową podmiotowość kraju.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)