„Indywidualne sankcje wobec obywateli Białorusi zaangażowanych w oszustwa wyborcze i represje polityczne były ważnym pierwszym krokiem UE. Lista ta powinna zostać rozszerzona i należy rozważyć kwestię sankcji wobec firm wspierających reżim” - powiedziała Cichanouska na międzynarodowym forum bezpieczeństwa i polityki Riga Conference. Słowa Cichanouskiej cytuje w sobotę jej biuro prasowe.
Według informacji służby prasowej na Telegramie „Cichanouska wezwała UE do podjęcia bardziej zdecydowanych działań”.
Stwierdziła również, że podczas protestów na Białorusi zatrzymano ponad 18 tysięcy osób.
Protesty po wyborach prezydenckich na Białorusi
Po wyborach prezydenckich na Białorusi 9 sierpnia, które po raz szósty wygrał Łukaszenka, który według CKW uzyskał 80,1% głosów, w kraju rozpoczęły się masowe protesty opozycji. Opozycja uważa, że wybory wygrała Swiatłana Cichanouska.
Podczas rozpędzania wieców przeciwko protestującym, którzy nie zgadzali się z wynikami głosowania, siły bezpieczeństwa używały również gazu łzawiącego, armatek wodnych, granatów ogłuszających i gumowych kul. Akcje protestacyjne trwają do dziś, największe odbywają się w weekendy. Oprócz tego wiece organizują również zwolennicy Łukaszenki, którego inauguracja odbyła się 23 września.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)