„Jeszcze raz się powtórzę: uważamy, że są to (Polska i Litwa – red.) nasi sąsiedzi. Zależy nam na tym, żeby żyć w pokoju, przyjaźni i zgodzie. Chcielibyśmy mieć pewny tranzyt przez te państwa. Jesteśmy zainteresowani dywersyfikacją naszych zarówno dostaw eksportowych, jak i importowych przez te kraje. Ale jeśli będziemy widzieć niestabilność naszych partnerów, to oczywiście będziemy podejmować odpowiednie kroki” – oświadczył Makiej w wywiadzie dla stacji telewizyjnej „Belarus 1”, jego słowa cytuje agencja BelTA.
Jak podkreślił polityk, już dzisiaj podejmowane są kroki w ramach realizacji dostaw białoruskiej produkcji przez Rosję, jednak Mińsk zobaczy, czy taka preorientacja jest dla niego korzystna.
Będziemy podejmować ostateczną decyzję kierując się korzyścią dla Białorusi... Ale bez wątpienia kwestia dywersyfikacji jest obecnie rozpatrywana i oczywiście będziemy uwzględniać zachowanie naszych zachodnich sąsiadów w tej sferze – zaznaczył Makiej.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)