Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podczas dzisiejszej konferencji prasowej zapowiedział, że w dniach 9-11 grudnia w polskich miastach i gminach pojawią się flagi Unii Europejskiej, Polski i lokalne. Jak wyjaśnił, ten sposób „małe ojczyzny” chcą zademonstrować przywiązanie do UE i „niezgodę na samobójcze weto”. Data nie została wybrana przypadkowo, w dniach 10-11 grudnia odbędzie się szczyt Rady Europejskiej, a jednym z jego punktów jest kontynuacja negocjacji budżetowych.
Trzaskowski przypomniał, że samorządy nie zgadzają się ze stanowiskiem rządu ws. unijnego budżetu. Podkreślił, że jest to równoznaczne z pozbawieniem Polski ogromnych środków unijnych przeznaczonych na odbudowę po pandemii COVID-19.
My samorządowcy dobrze wiemy, co znaczyłoby odcięcie nas od funduszy europejskich, odcięcie naszych obywateli, brak inwestycji, dzięki którym Polska się zmieniła nie do poznania - stwierdził Trzaskowski.
Prezydent stolicy przypomniał, że samorządowcy interweniowali w tej sprawie w Komitecie Regionów (organ doradczy przy UE - red.) i podejmują szereg inicjatyw, żeby usłyszano ich głos, że negatywne stanowisko ws. budżetu UE jest zdaniem tylko i wyłącznie PiS. Zdaniem Trzaskowskiego weto doprowadzi do sytuacji, że stracą na tym Polacy.
🔴#NaŻywo: Samorządy przeciwko wetowaniu budżetu UE! Wspólna konferencja samorządowców, @Wspolna_Polska i #SamorządyDlaPolski.#PotrzebUEmy https://t.co/5VQZJXq9gY
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) December 4, 2020
Dlatego właśnie między 9 a 11 grudnia oflagujemy flagami Polski, flagami UE i naszymi lokalnymi flagami nasze małe ojczyzny po to, żeby jasno zademonstrować przywiązanie do UE i żeby jasno zademonstrować swoją niezgodę na to samobójcze weto - podkreślił Trzaskowski.
To nie pierwsza akcja samorządowców w obronie unijnego budżetu. 1 grudnia w ramach akcji protestacyjnej przeciwko wetu Polski wobec środków unijnych część miast wyłączyła o godz. 17 światła na godzinę, żeby pokazać, że bez środków z Unii Europejskiej polskim miastom pozostanie tylko ciemność.
Morawiecki: Polska nie przyjmie budżetu w takim kształcie
Wcześniej przedstawiciele niemieckiej prezydencji w Radzie UE oraz Parlamentu Europejskiego uzgodnili projekt kolejnego siedmioletniego budżetu Unii na lata 2021-2027 oraz nowy unijny fundusz odbudowy (w wysokości 750 mld euro), którego utworzenie podyktowane było kryzysem gospodarczym wywołanym przez pandemię. Ich ostateczne zatwierdzenie wymaga jednak przyjęcia przez wszystkie kraje UE.
Polska i Węgry zapowiedziały, że zastosują weto wobec nowego wieloletniego budżetu UE, ponieważ zaproponowano w nim wprowadzenie mechanizmu, który powiązałby przyznawanie państwom środków finansowych z poszanowaniem zasad praworządności.
Warszawa i Budapeszt sprzeciwiają się nowemu mechanizmowi, który ich zdaniem, mógłby doprowadzić do niesprawiedliwej utraty funduszy unijnych. Według przedstawicieli państw, instytucje europejskie wedle niejasnych kryteriów miałyby decydować, czy danemu państwu, mimo że płaciło składkę budżetową, należy się wypłata z budżetu czy nie. Słowenia również wyraziła swoje poparcie dla decyzji Polski i Węgier.Wieloletni plan finansowy po zatwierdzeniu powinien zacząć działać już od 1 stycznia 2021 roku. Kolejna tura negocjacji budżetowych w UE odbędzie się 10-11 grudnia w ramach szczytu Rady Europejskiej.
Premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że rozporządzenie zaproponowane przez obecną prezydencję łamie traktaty europejskie. - Wyraźnie powiedzieliśmy naszym partnerom, że w takim kształcie w jakim zostało zaproponowane, nie może być przez nas przyjęte - zapowiedział premier. Przypomniał, że ma w tej sprawie pełne poparcie Sejmu, co potwierdziło przyjęcie większością głosów uchwały.
Stanowisko rządu przypomniał też rzecznik Piotr Muller za pośrednictwem Twittera:
Polska podtrzymuje w całości swoje stanowisko w zakresie rozporządzenia warunkującego wydatkowanie środków unijnych. Tylko przepisy zgodne z traktatami i konkluzjami RE mogą być zaakceptowane przez Polskę. Jasno wynika to również ze wspólnej deklaracji Polski 🇵🇱 i Węgier🇭🇺
— Piotr Müller (@PiotrMuller) December 4, 2020
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)