Wcześniej Sandu zwróciła się do mieszkańców Mołdawii z apelem o udział w proteście, by doprowadzić do dymisji rządu, który – jej zdaniem – nie radzi sobie z kryzysem sanitarno-gospodarczym, i domagać się przeprowadzenia przedterminowych wyborów parlamentarnych. Liderzy wielu partii opozycyjnych ogłosili gotowość wzięcia udziału w proteście.
Zwolennicy Sandu, a także przedstawiciele różnych formacji politycznych zebrali się w niedzielę na placu przed gmachem rządu. Zablokowali ruch w centrum mołdawskiej stolicy, budynek Rady Ministrów został otoczony przez policję. Ludzie przynieśli ze sobą flagi Mołdawii, plakaty, za pomocą których wzywają do dymisji premiera Iona Chicu i uwięzienia obecnego prezydenta Igora Dodona za korupcję.
Możemy powstrzymać naśmiewanie się z ludzi tylko w jeden sposób – przeprowadzić przedterminowe wybory parlamentarne, a to wymaga tylko jednego, a mianowicie dymisji rządu. Rząd musi natychmiast ustąpić i rozpocząć procedurę rozwiązania parlamentu
– powiedział Sandu.
Jak podkreśliła, działania rządu i parlamentu wymierzone w ludność zmusiły ludzi do wyjścia na ulice w szczytowym momencie pandemii. Obiecała walczyć do końca, aby doprowadzić do zmian w kraju.Ponieważ Mołdawia jest republiką parlamentarną, prezydent nie może odwołać premiera i rozwiązać parlamentu. Dlatego zwolennicy Sandu nalegają na dobrowolną dymisję szefa rządu w celu doprowadzenia do przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)