Jak czytamy na stronie Bloomberga, Polska i Węgry osiągnęły porozumienie z niemiecką prezydencją w Radzie UE w sprawie zniesienia weta dla zatwierdzenia siedmioletniego planu budżetowego Unii Europejskiej na lata 2021-2027 oraz unijnego funduszu naprawczego na sumę 750 mld euro.
Według agencji kompromis oznaczałby wyjście z impasu, w ramach którego Budapeszt i Warszawa zapowiadały storpedowanie funduszu odbudowy i unijnego budżetu na następne lata z powodu sprzeciwu wobec powiązania środków pieniężnych z praworządnością. Jednocześnie Bloomberg zwraca uwagę, że nie ujawniono szczegółów osiągniętego porozumienia między Warszawą, Budapesztem i Berlinem. Dodano, że zawarcie porozumienia potwierdził też jeden z węgierskich urzędników, który zastrzegł sobie anonimowość.
W materiale agencji pojawiają się też słowa Jarosława Gowina, który powiedział na konferencji prasowej, że Warszawa, Berlin i Budapeszt porozumiały się ws. unijnego kompromisu, ale on sam wierzy, że porozumienie poprą i pozostałe państwa wspólnoty. Pytany o jego szczegóły, odpowiedział, że jedyną osobą, która może się w tej kwestii wypowiadać jest premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił jednak, że on i jego ugrupowanie stanowczo sprzeciwiają się scenariuszowi weto albo śmierć.
Logika WETO albo ŚMIERĆ jest sprzeczna z naszym interesem narodowym. Jak powiedział wczoraj Victor Orban, jesteśmy o centymetr od rozwiązania: i suwerenna Polska, i wspólna Europa. I zagwarantowanie Polsce niezawisłych praw, i skorzystanie z setek miliardów unijnych funduszy.
— Jarosław Gowin (@Jaroslaw_Gowin) December 9, 2020
Niemiecki i polski rząd nie potwierdzają: Negocjacje w toku
Niemiecki rząd nie potwierdził jak na razie osiągnięcia porozumienia z Polską i Węgrami w sprawie zniesienia ich weta dla zatwierdzenia siedmioletniego planu budżetowego UE i Funduszu na rzecz Odbudowy.
Doniesienia mediów skomentowała zastępca rzecznika rządu federalnego Niemiec Martina Fietz: - Jak powiedziała dziś rano kanclerz (Angela Merkel red.), nie może powiedzieć, czy uda się to osiągnąć, a ja mogę tylko powiedzieć, że w tym procesie ważne jest, aby decyzja ta została poparta przez wszystkich 27 członków UE.
Negocjacje budżetowe cały czas trwają, Polska i Węgry wypracowały wspólne ramy negocjacyjne; na ten moment nie ma jeszcze porozumienia w ramach UE - powiedział rzecznik PAP.
Wcześniej w rozmowie z TVP Info przybliżył polsko-węgierską strategię negocjacyjną przed szczytem UE.
Chodzi o to, aby w taki sposób umocować mechanizm związany z warunkowością, żeby te przepisy, które mogłyby być dowolnie interpretowane, miały jasne umocowanie w innych dokumentach – mówił rzecznik rządu.Jak powiedział, polski rząd chce, by cały pakiet budżetowy, przyjmowany przez UE, był jasny, by „w sposób klarowny były do niego dopisywane innego rodzaju warunki”. – Proponujemy, aby były jasne przepisy które to regulują. Muszą być stosowane później – oświadczył.
Unijne źródła mówią o kompromisie
Dziennikarka RMF FM dowiedziała się od jednego z unijnych dyplomatów, że wstępny kompromis jest już w zasadzie gotowy. Ma on polegać na tym, że Polska i Węgry zgodziły się na przyjęcie budżetu z mechanizmem „pieniądze za praworządność”, ale na nadchodzącym szczycie zostaną sprecyzowane wytyczne do mechanizmu, żeby „uspokoić” Budapeszt i Warszawę. Jak stwierdził portal, dyplomaci UE są zadowoleni, że Polska i Węgry pojawią się na spotkaniu nie po to, żeby zawetować budżet, a dyskutować o szczegółach.
Z kolei terminarz będzie dotyczył tego, kiedy rozporządzenie wejdzie w życie i nałoży na KE obowiązek wstrzymania się z jego użyciem do czasu wydania orzeczenia przez TSUE, czy jest to zgodne z prawem UE. Wstępną datę wydania takiej decyzji sprognozowano dopiero na 2022 rok. Jeśli chodzi o hamulec bezpieczeństwa, to jest to inicjatywa szefa Rady Europejskiej sięgająca jeszcze lipcowego szczytu. Na czym polega? Jeśli KE będzie chciała zastosować mechanizm praworządności wobec jakiegoś państwa, to może ono poprosić o przeniesienie sprawy na forum UE, co pozwoli na opóźnienie procedury.
Kością niezgody mechanizm „pieniądze za praworządność”
Tuż przed szczytem Rady Europejskiej 10-11 grudnia, w ramach którego odbędzie się kolejna runda negocjacji budżetowych, do Warszawy z wizytą przyleciał premier Węgier Viktor Orban. Po spotkaniu z premierem Mateuszem Morawiecki i wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim wyraził nadzieję, że być może uda się porozumieć bez użycia weto. To już trzecie polsko-węgierskie spotkanie w ostatnim czasie ws. unijnego budżetu.Premier Mateusz Morawiecki na ostatniej konferencji prasowej zapewnił o dotychczasowym stanowisku i podkreślił, że Polska i Węgry pozostają przy deklaracji, którą podpisali premierzy państw kilka dni temu. W dokumencie uzgodniono wspólne krytyczne stanowisko wobec mechanizmu uzależniającego wydzielanie środków z unijnego budżetu z przestrzeganiem praworządności.
Zdaniem premierów proponowany mechanizm w żaden sposób nie wzmocni roli praworządności, a wręcz przeciwnie - zrobi z niej narzędzie polityczne. Zarówno Mateusz Morawiecki jak i Viktor Orban uważają, że kryteria, które będą oceniać, czy coś odpowiada zasadom praworządności czy nie są niejasne.
Polska i Węgry zapowiedziały, że zastosują weto wobec nowego wieloletniego budżetu UE, ponieważ zaproponowano w nim wprowadzenie mechanizmu, który powiązałby przyznawanie państwom środków finansowych z poszanowaniem przez nie zasad praworządności.
Warszawa i Budapeszt sprzeciwiają się nowemu mechanizmowi, ponieważ ich zdaniem, mógłby on doprowadzić do niesprawiedliwej utraty funduszy unijnych. Według przedstawicieli państw, instytucje europejskie wedle niejasnych kryteriów miałyby decydować, czy danemu państwu, mimo że płaciło składkę budżetową, należy się wypłata z budżetu czy nie. Słowenia również wyraziła swoje poparcie dla stanowiska Polski i Węgier.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)