Wśród tych, których dotknęły europejskie sankcję znalazły się: spółka „Beltecheksport”, Mińskie Przedsiębiorstwo Ciągników VOLAT, Dana Holdings, firma IT Synesis, a wśród osób fizycznych objętych nowymi sankcjami – szef białoruskiego nadawcy radiowo-telewizyjnego Iwan Ejsmont oraz były szef mińskiego miejskiego komitetu wykonawczego, były premier Anatolij Siwak.
Po wyborach prezydenckich na Białorusi 9 sierpnia, które po raz szósty wygrał Łukaszenka, i który według CKW uzyskał 80,1% głosów, w kraju rozpoczęły się masowe protesty opozycji. Opozycja uważa, że wybory wygrała Swiatłana Cichanouska.
Demonstracje trwają do tej pory, największe odbywają się w niedziele. Oprócz tego organizowane są wiece poparcia Łukaszenki, którego inauguracja odbyła się 23 września.Organy porządkowe informują o radykalizacji protestów na Białorusi, które odbywają się teraz głównie w dzielnicach miast. Oprócz tego zachodnie kraje, w tym państwa UE nałożyły sankcje personalne na szereg białoruskich przedstawicieli państwowych, oskarżając ich o przemoc wobec uczestników manifestacji i fałszowanie wyników wyborów prezydenckich. Unia Europejska przygotowała już dwie listy sankcyjne, na jakie trafił między innymi prezydent kraju Alaksandr Łukaszenka.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)