„22 grudnia do MSZ Rosji został wezwany ambasador Republiki Kolumbii w Federacji Rosyjskiej A. Lopez Caballero, któremu wręczono notę protestacyjną w związku z bezpodstawną decyzją strony kolumbijskiej o wydaleniu dwóch dyplomatów ambasady Rosji w Bogocie. Krok ten nie odpowiada duchowi tradycyjnie przyjaznych i opartych na wzajemnym poszanowaniu relacji łączących Rosję i Kolumbię” – czytamy w oświadczeniu na stronie ministerstwa.
Ambasadorowi powiedziano, że kierując się zasadą wzajemności strona rosyjska uznaje za «persona non grata» dwóch pracowników placówki dyplomatycznej Kolumbii w Moskwie – poinformowało ministerstwo.We wtorek gazeta Tiempo, powołując się na źródła w kolumbijskim rządzie, napisała, że władze wydaliły z kraju dwóch rosyjskich dyplomatów podejrzanych o działalność wywiadowczą. Według źródeł rosyjscy dyplomaci rzekomo rekrutowali informatorów w mieście Cali, podobno oprócz wywiadu wojskowego zajmowali się szpiegostwem gospodarczym, wykazując zainteresowanie poufnymi informacjami dotyczącymi eksploatacji surowców mineralnych.
Federacja Rosyjska wielokrotnie nazywała zarzuty o ingerencji w wewnętrzne sprawy innych państw bezpodstawnymi. Rosja wielokrotnie zaprzeczała też oskarżeniom o próby wpływania na procesy demokratyczne w różnych krajach, a rzecznik prasowy głowy państwa Dmitrij Pieskow nazwał je „absolutnie bezpodstawnymi”.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)