W listopadzie szefowa Ministerstwa Obrony Niemiec Annegret Kramp-Karrenbauer w Bundestagu zaapelowała, aby prowadzić rozmowy z Rosją o rozbrojeniu „z pozycji siły”.
Nikomu nie radziłbym próbować prowadzić dialog z Rosją „z pozycji siły”. Poza tym, że grożenie użyciem siły jest bezpośrednim łamaniem Karty Narodów Zjednoczonych, takie działania nie pozostaną bez właściwej reakcji z naszej strony
– powiedział Fomin w wywiadzie dla „Rossijskaja gazeta”.
Wiceminister zauważył, że wzrostowi wojennej aktywności USA i ich sojuszników z NATO w pobliżu granic Rosji towarzyszy agresywna retoryka, a inicjatywy strony rosyjskiej o wzajemnym wyznaczeniu rejonów do prowadzenia ćwiczeń od linii kontaktowej Rosja–NATO z zasady są ignorowane.
„W 2020 roku aktywność działań sił powietrznych i marynarki wojennej sojuszu znacznie wzrosła, coraz częściej pojawiają się sytuacje, które mogą doprowadzić do poważnych incydentów” – powiedział Fomin.Przypomniał, że dzień przed 75. rocznicą Zwycięstwa w II wojnie światowej w akwenie Morza Barentsa odbyły się ćwiczenia oddziału okrętów wojennych NATO, a w sierpniu i wrześniu wzdłuż rosyjskiej granicy zarejestrowano ponad 15 lotów amerykańskich strategicznych bombowców B-52H i B-1B. Te i podobne epizody, według niego, miały otwarcie prowokacyjny charakter.
Incydentów udało się uniknąć tylko dzięki wysokiemu poziomowi profesjonalnego przygotowania rosyjskich lotników i marynarzy
– dodał Fomin.
„Zawsze zakładamy, że najtrudniejsze problemy należy rozwiązywać za pomocą rozmów. Jesteśmy gotowi do profesjonalnego, konstruktywnego dialogu z zachowaniem zasad wzajemnego szacunku i poszanowaniem wzajemnych interesów” – oświadczył.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)