Swiatłana Cichanouska przyjechała do Estonii, aby wziąć udział w nieoficjalnym wirtualnym spotkaniu Rady Bezpieczeństwa ONZ na temat wolności białoruskich mediów, które odbyło się w piątek. Podczas wizyty spotkała się również z prezydent Estonii Kersti Kaljulaid, premierem Juri Ratasem oraz członkami parlamentu Estonii.
Według Cichanouskiej protesty przeciwko wynikom wyborów prezydenckich na Białorusi i działaniom służb bezpieczeństwa na Białorusi od sierpnia nie ustały, ale stały się bardziej lokalne i mniej liczne.
Należy zrozumieć, że teraz ruch protestu nie ustaje. Fakt, że nie było masowych demonstracji, jest naturalny, bo ludzie są zmęczeni, a teraz jest zimno. Ale ważne jest, że w sercu i głowie nic się nie zmieniło. Teraz ruch będzie się rozwijał i wiosną powróci do poprzednich rozmiarów. Jednak wszystko zależy od Białorusinów
– powiedziała Cichanouska portalowi estońskiej telewizji i radia ERR.
Po wyborach prezydenckich na Białorusi 9 sierpnia, na których po raz szósty wygrał Łukaszenka, według CKW uzyskując 80,1% głosów, w kraju rozpoczęły się masowe protesty opozycji, stłumione przez siły bezpieczeństwa za pomocą specjalnych środków i jednostek sprzętu. Opozycja uważa, że wybory wygrała Cichanouska, która potem wyjechała na Litwę. Przeciwko wielu członkom opozycji na Białorusi wszczęto sprawy karne, m.in. w sprawie utworzenia grupy ekstremistów i kierowania nią w celu niekonstytucyjnego przejęcia władzy państwowej.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)