Łukaszenka o pracach nad nową konstytucją: Nie czas na psucie, bo można upaść i się nie podnieść

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka powiedział, że teraz w kraju nie czas na „niszczenie i psucie”, dlatego tworzenie nowej konstytucji będzie przebiegało starannie i ostrożnie.

W piątek delegaci Ogólnobiałoruskiego Zgromadzenia Ludowego przyjęli rezolucję, z której wynika, że ​​Komisja Konstytucyjna do końca tego roku opracuje propozycje zmian w ustawie zasadniczej Białorusi.

„W tych chwilach niepewności co do naszej przyszłości musimy być jak nigdy dotąd staranni, ostrożni i zjednoczeni. Nie czas dziś na niszczenie i psucie” - powiedział Łukaszenka w piątek w Mińsku podczas Ogólnobiałoruskiego Zgromadzenia Ludowego.

Dlatego, według niego, „tworząc nową konstytucję będziemy działać bardzo starannie i ostrożnie”.

Łukaszenka podkreślił, że teraz nie czas na „wątpliwe eksperymenty”. Jego zdaniem w sprawach przemian trzeba stąpać jak po lodzie, bo inaczej można „upaść i się nie podnieść”.

W dniach 11-12 lutego w Mińsku odbyło się Ogólnobiałoruskie Zgromadzenie Ludowe, na które przybyło łącznie 2700 uczestników i zaproszonych gości: około 2400 delegatów i 300 gości, w tym zagranicznych. Reprezentowane były wszystkie regiony republiki.

Wcześniej Łukaszenka powiedział, że Ogólnobiałoruskie Zgromadzenie Ludowe powinno stać się organem konstytucyjnym i stabilizatorem w okresie przejściowym przy zmianie władzy. Szef państwa zwrócił też uwagę, że ma na biurku plan redystrybucji władzy w republice.

Według Łukaszenki projekt nowej konstytucji kraju zostanie poddany pod referendum na początku 2022 roku, a projekt ustawy zasadniczej zostanie przygotowany do końca 2021 roku.