Pracownicy amerykańskiej telewizji CNN, zatrzymani przy kolonii w Pokrowie, gdzie przebywa Aleksiej Nawalny, zostali wypuszczeni na wolność, poinformował korespondent CNN Matthew Chance, który był wśród zatrzymanych.
Po zatrzymaniu przy kolonii karnej, gdzie przebywa Nawalny, wszyscy pracownicy CNN zostali wypuszczeni
- napisał na Twitterze.
Wcześniej rosyjskie MSZ opowiedziało o szczegółach zatrzymania zagranicznych korespondentów. - Dziennikarze CNN, zatrzymani w obwodzie włodzimierskim niedaleko kolonii, nie pokazali policjantom akredytacji, nie zareagowali też na wezwanie do rozejścia się, dlatego trafili na komisariat policji, oświadczyło MSZ Rosji.
Według naszych informacji korespondenci amerykańskiej telewizji CNN znajdowali się na drodze dojazdowej, prowadzącej do kolonii karnej- poinformowano dziennikarzy w departamencie informacji i prasy MSZ Rosji.
Na prośbę funkcjonariuszy o opuszczenie drogi dojazdowej, gdzie przeszkadzali w pracy oraz w przejeździe transportu (a niewypełnienie takich żądań grozi pociągnięciem do odpowiedzialności), dziennikarze odmówili. Nie okazali również swoich akredytacji
- dodano w resorcie.
„Następnie policjanci zatrzymali kilka osób, w tym również tych dziennikarzy. Przedstawiciele mediów trafili na komisariat policji w celu wyjaśnienia okoliczności sprawy”, podsumowano w departamencie informacji i prasy MSZ.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)