Irak porozumiał się z USA w sprawie wycofania obcych wojsk

Delegacje Stanów Zjednoczonych i Iraku zgodziły się podczas rundy strategicznego dialogu, że Stany Zjednoczone i koalicyjne jednostki bojowe mogą zostać wycofane z kraju, termin zostanie ustalony później, podczas konsultacji technicznych - oświadczyły oba rządy we wspólnym oświadczeniu.

„Oba kraje potwierdziły, że siły amerykańskie są w Iraku na zaproszenie rządu irackiego w celu wsparcia sił bezpieczeństwa republiki w walce z Państwem Islamskim. Opierając się na rosnącym potencjale tej grupy, obie strony potwierdziły, że misja sił amerykańskich i koalicyjnych będzie się teraz koncentrować na zadaniach szkoleniowo-doradczych, co pozwoli na przerzucenie pozostałych sił bojowych z Iraku, a harmonogram zostanie ustalony podczas zbliżających się konsultacji technicznych”- głosi oświadczenie wydane przez Departament Stanu.

Prezydent USA Donald Trump podczas poprzedniego spotkania dialogu strategicznego w Waszyngtonie w sierpniu ubiegłego roku zapowiedział całkowite wycofanie wojsk koalicyjnych z Iraku w ciągu trzech lat. W październiku irackie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ogłosiło, że Bagdad utworzył komisję do koordynowania ze Stanami Zjednoczonymi harmonogramu wycofywania wojsk amerykańskich z kraju.

5 stycznia 2020 r. iracki parlament zagłosował większością głosów za wycofaniem obcych wojsk z kraju, a także opowiedział się za zmianą formatu współpracy z międzynarodową koalicją antyterrorystyczną kierowaną przez USA. Środki te były odpowiedzią na operację USA w rejonie międzynarodowego lotniska w Bagdadzie, w wyniku której w nocy 3 stycznia zostali zabici generał Iranu, dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, Kasem Sulejmani i zastępca szefa irackiej szyickiej milicji, Abu Mahdi al-Muhandis. W Waszyngtonie uznano ich za zaangażowanych w organizację ataku na ambasadę amerykańską w Bagdadzie 31 grudnia 2019 roku. Iran odpowiedział uderzeniem w bazy USA w Iraku, w tym w Ain al-Assad.

Po tych wydarzeniach międzynarodowa koalicja kierowana przez Stany Zjednoczone przekazała irackiemu wojsku szereg obiektów, w których wcześniej rozmieszczono wojsko amerykańskie, w tym szereg baz lotniczych i siedziby doradców wojskowych koalicji.