Aby ulepszyć witrynę, wyświetlać relewantne materiały informacyjne i dedykowane reklamy, zbieramy anonimowe informacje techniczne o Państwie, w tym za pomocą narzędzi naszych partnerów. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych znajdą Państwo w Polityce prywatności. Szczegółowy opis technologii, z których korzystamy, znajdą Państwo w Polityce wykorzystywania plików cookies i automatycznego logowania.
Klikając na przycisk "Zaakceptuj i zamknij", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych w celu osiągnięcia powyższych celów.
Wycofać zgodę mogą Państwo, korzystając z metody określonej w Polityce prywatności.
Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew oświadczył, że nie wycofał się ze swojej oceny II wojny światowej, a jedynie wniósł jasność w związku ze złą interpretacją jego słów.
Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew tłumaczył się dziś ze swego wywiadu dla TVN24 w MSZ Polski. Spotkanie trwało około 45 minut. — Nie wycofuję się ze swoich słów. Wnoszę jasność w związku z niewłaściwą interpretacją – oświadczył ambasador po wizycie w polskim MSZ.
Szef rosyjskiej placówki dyplomatycznej w Polsce w wywiadzie dla TVN24 powiedział, że Polska w latach 30. XX wieku wielokrotnie blokowała utworzenie koalicji przeciwko hitlerowskim Niemcom. MSZ Polski opublikowało oficjalne oświadczenie, w którym skrytykowało stanowisko ambasadora Rosji w Warszawie i wezwało Andriejewa w poniedziałek na rozmowę.
- Wyjaśniłem, że to była niesłuszna interpretacja. Nie miałem na myśli tego, że Polska ponosi odpowiedzialność za wybuch II wojny światowej. Miałem na myśli to, że polityka rządu polskiego w latach 30. doprowadziła do katastrofy Polski. W wywiadzie chyba nie byłem wystarczająco precyzyjny w tej części, to spowodowało taką reakcję – oświadczył ambasador Rosji Siergiej Andriejew po spotkaniu w MSZ Polski.
Rosyjski dyplomata zaznaczył, że nie miał zamiaru obrazić narodu polskiego. - Z wielkim szacunkiem czcimy bohaterów narodu polskiego w oporze agresji nazistowskiej, polskiego podziemia przeciwko okupacji hitlerowskiej, Ludowego Wojska Polskiego walczącego ramię w ramię z Armią Czerwoną w czasie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Ale co do polityki lat 30., jak powiedział Władimir Putin w maju, Polska padła ofiarą swojej polityki – powiedział Andriejew.
Ambasador zaznaczył, że Polska i Rosja mają odmienne poglądy na wspólną historię. — Trzeba przyjąć ten fakt, nie obrażać się, gdy druga strona wypowiada odmienne poglądy, ale trzeba też szanować uczucia drugiej strony — powiedział.
Jak podkreślił, Rosja ma duży szacunek dla polskich uczuć wobec ofiar m.in. Katynia, ale oczekuje też szacunku wobec „rosyjskich uczuć dotyczących pamięci 600 tys. radzieckich żołnierzy i oficerów poległych w walkach o wyzwolenie Polski".
Ambasador zaznaczył, że nie zmieni swojego stanowiska w sprawie demontażu pomnika gen. Czerniachowskiego. - Co do naszego stanowiska, odnośnie negowania roli wyzwoleńczej Armii Czerwonej w sprawie pomników i memoriałów, nasze stanowisko pozostaje niezmienne – stwierdził.
Nie wycofa się również ze słów, że polsko-rosyjskie stosunki są najgorsze od 1945 roku.
Dyplomata dodał, że nie otrzymał oficjalnej noty protestacyjnej.
Jak pisze RIA Novosti, Andriejew podsumował poniedziałkowe spotkanie w MSZ Polski w następujący sposób: „Mam nadzieję, że zrozumieliśmy się nawzajem”.
Na stronie polskiego MSZ pojawiło się oświadczenie dotyczące spotkania z ambasadorem Rosji w Warszawie Siergiejem Andriejewem. MSZ poinformowało, że w trakcie rozmowy przedstawiło rosyjskiemu dyplomacie stanowczy protest w związku z jego wypowiedziami w TVN24.
- Przypomniano, że Zjazd Deputowanych Ludowych ZSRR potępił Pakt Ribbentrop-Mołotow, a Duma rosyjska wydała uchwałę w sprawie zbrodni katyńskiej. Traktujemy wypowiedzi Ambasadora jako stojące w sprzeczności z tymi aktami – czytamy w oświadczeniu.
- Wyrażono także nadzieję, że kolejne wypowiedzi i działania Ambasadora Federacji Rosyjskiej w Warszawie nie będą tak kontrowersyjne jak dotychczas i będą wpisywać się w konstruktywne działania na rzecz rozwoju stosunków polsko-rosyjskich — zaznaczył rzecznik polskiego MSZ Marcin Wojciechowski.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Fakt rejestracji i autoryzacji użytkownika na stronach Sputnik z pomocą konta lub kont użytkownika na portalach społecznościowych oznacza zgodę z poniższymi zasadami.
Użytkownik zobowiązuje się swoimi działaniami nie łamać prawa krajowego i międzynarodowego.
Użytkownik zobowiązuje się wypowiadać się z szacunkiem wobec pozostałych uczestników dyskusji, czytelników i osób figurujących w materiałach.
Administracja ma prawo usunąć komentarze w języku innym niż język głównej części materiału prasowego.
We wszystkich wersjach językowych strony sputniknews.com dopuszczalne jest redagowanie zamieszczonych przez użytkownika komentarzy.
Komantarz użytkownika będzie usunięty, jeśli:
Nie jest zgodny z tematyką komentowanego materiału;
Rozpowszechnia nienawiść, dyskryminację rasową, etniczną, płciową, religijną, społeczną lub narusza prawa mniejszości;
narusza prawa niepełnoletnich, przyczynia im szkody w dowolnej formie, w tym także moralnej;
zawiera treści o charakterze ekstremistycznym i terrorystycznym, wzywa do działań sprzecznych z prawem;
zawiera słowa obraźliwe lub pogróżki pod adresem innych użytkowników, konkretnych osób lub organizacji, szkodzi ich godności lub narusza reputację;
zawiera słowa obraźliwe skierwane pod adresem agencji Sputnik;
narusza nietykalność życa prywatnego, rozpowszechnia dane osobowe osób trzecich bez ich zgody, narusza tajemnicę korespondencji;
zawiera opis lub link do scen przemocy lub okrutnego traktowania zwierząt;
zawiera informację o sposobach popełnienia samobójstwa, namawia do samobójstwa;
ma cel komercyjny, zawiera reklamę, nielegalną reklamę polityczną lub link do innych źródeł zawierających taką reklamę;
promuje produkty ub usługi osób trzecich bez odpowiedniej zgody;
zawiera wyrażenia obraźliwe lub słowa niecenzuralne, a także zawiera jednostki leksykalne mieszczące się w tym określeniu;
zawiera spam, reklamuje rozpowszechnianie spamu, serwisy masowej rozsyłki informacji i źródła zarobkowania w internecie;
reklamuje spożycie narkotycznych/psychotropowych preparatów, zawiera informację o ich przygotowaniu i spożyciu;
zawiera link do wirusów lub szkodliwych programów;
jest częścią akcji, w której pojawia się wielka ilość komentarzy z identyczną lub podobną treścią (flashmob);
autor pisze dużą ilość komentarzy ze zniekształconą lub trudną do zrozumienia treścią (flood);
autor łamie etykietę sieciową, wykazuje się agresywnością, pastwi się lub obraża (trolling);
autor wykazuje brak szacunku do języka, na przykład tekst komentarza napisany jest w całości wielkimi literami, lub nie jest rozbity na zdania.
Administracja ma prawo bez uprzedniego powiadomienia użytkownika zablokować mu dostęp do strony lub usuąć jego konto w razie złamania przez użytkownika zasad komentowania lub odkrycia w działaniach użytkownika oznak takiego nadużycia.
Użytkownik może zainicjować odtworzenie swojego konta/odblokowanie dostępu, jesli napisze mail na adres: moderator.pl@sputniknews.com.
W mailu muszą zostać ukazane:
Temat: odtworzenie konta/odblokowanie dostępu
Login użytkownika
Wyjaśnienie przyczyn działania, które były naruszeniem wyżej wymienionych zasad i doprowadziły do zablokowania dostępu.
Jeśli moderatorzy uznają za możliwe odtworzenie konta/odblokowanie dostępu, to zostanie to uczynione.
W razie powtórnego złamania zasad i powtórnego zablokowania dostęp użytkownika nie będzie odtworzony, zablokowanie w takim wypadku jest całkowite.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)