Sprawa zaostrzenia prawa aborcyjnego okazała się dla rządzących wielką przegraną. Wraz z tym, jak na ulicę wychodziły kolejne tysiące kobiet, słupki poparcia leciały w dół. Mobilizacja protestujących Polek w ostatnich dniach była bezprecedensowa.
Na temat zagrożonych praw kobiet w Polsce debatowano również w Parlamencie Europejskim. Głos po stronie zwolenników zaostrzenia prawa zabrał m.in. Marek Jurek, dziś europarlamentarzysta, a dawniej marszałek Sejmu podczas rządów Jarosława Kaczyńskiego. Stanowisko stracił właśnie za to, że zbyt gorliwie domagał się zniesienia obowiązującego kompromisu aborcyjnego.Na posiedzeniu Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, które miało miejsce wczoraj o godzinie 17.00, PiS zrobiło „w tył zwrot" i odżegnało się od projektu. Podczas głosowania wywiązała się awantura. Posłowie gwizdali i przekrzykiwali się. Ostatecznie — siłą głosów posłów PiS — ustawę odrzucono. Nie był to jednak koniec prac. Ostateczna decyzja zapadła dziś rano — na posiedzeniu plenarnym, poprzedzonym burzliwą nocną debatą. Blok porannych głosowań rozpoczął się o 10.00. Wcześniej Jarosław Kaczyński zarządził posiedzenie klubu PiS i wygłosił na nim płomienne przemówienie. — Doszliśmy do wniosku, obserwując sytuację społeczną, że to będzie czynnik, który doprowadzi do protestów.
Posłowie PiS zrozumieli aluzję Prezesa — i zagłosowali za odrzuceniem w drugim czytaniu projektu ustawy fundacji Ordo Iuris całkowicie zakazującej aborcji. W sumie przeciwko projektowi zagłosowało dziś 352 posłów, tylko 58 opowiedziało się za jego przyjęciemPolskie kobiety mogą odetchnąć z ulgą. Na chwilę — bo jak zauważył katolicki publicysta Tomasz Terlikowski — działacze pro-life odczekają rok, dwa, „ile będzie trzeba" — i temat powróci. Póki co środowiska katolickie nie mogą wybaczyć PiS-owi „zdrady" i histerycznie rozdzierają szaty.
Poglądy autorki mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)