PiS tylko na to czekało.
Reakcja posła Michała Dworczyka była natychmiastowa. Partia Jarosława Kaczyńskiego domaga się, aby Centralne Biuro Antykorupcyjne zbadało sprawę i przeanalizowało dokumenty przetargowe.
— Można było lekceważyć głosy, które pojawiały się we francuskich mediach, że Francja została oszukana przez Polskę, która miała kupić Caracale w zamian za zablokowanie sprzedaży Mistrali do Rosji. Jednak w sytuacji gdy były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski mówi, że istniała niepisana, dżentelmeńska umowa w tej sprawie, to jako poseł uznałem, iż należy zgłosić tę sprawę do CBA. Mam nadzieję, że była to jedynie lekkomyślna wypowiedź byłego prezydenta, natomiast podobnych sygnałów było na tyle dużo, że z pewnością należy zbadać tę kwestię. Jeżeli istniała bowiem taka umowa, to mamy do czynienia z przestępstwem! - odgraża się poseł PiS.
Platforma Obywatelska nie pozostaje dłużna: — Aleksander Kwaśniewski nie pierwszy raz mówi kompletne bzdury — wypowiedział się Andrzej Halicki. — Proszę bardzo, niech poseł Dworczyk składa wniosek do CBA, ma do tego pełne prawo. Jako Platforma Obywatelska jesteśmy za pełną transparentnością i sprawdzeniem oraz wyjaśnieniem wszelkich wątpliwości.Za zbadaniem przez CBA dokumentów przetargowych opowiedziała się również opozycyjna Nowoczesna.
Sęk w tym, że „umowa dżentelmeńska" z definicji nie jest sformalizowana. PiS porywa się zatem z motyka na słońce, pewne jest bowiem, że na ten temat w oficjalnych papierach nie znajdzie ani słowa. Wykazać prawdziwości wypowiedzi Kwaśniewskiego raczej się nie uda, jednak bardzo prawdopodobnym jest, że negocjacje przebiegały właśnie w ten sposób, w jaki opisał to były prezydent RP.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)