— Nagroda ma wymiar szerszy, niż tylko ekonomiczny. Dostają ją osoby, które promują polską gospodarkę, patriotyzm gospodarczy. Wiele firm ma problemy ze współpracą z podmiotami podległymi ministerstwu, m.in. Agencją Mienia Wojskowego. Te firmy zgłosiły się po pomoc do pana ministra i zostały wysłuchane — powiedziała dziennikarzom portalu Gazeta.pl Angelika Jarosławska, wiceprezes Zarządu Ogólnopolskiego Klastra Innowacyjnych Przedsiębiorstw. Zaznaczyła przy tym, że Antoni Macierewicz otrzymał wyróżnienie również za “podjęcie działań na rzecz budowy polsko-ukraińskiego śmigłowca”.
Minister przyjął nagrodę ze wzruszeniem, ale chyba nie silił się na udawaną skromność. Odbierając wyróżnienie, sam siebie pochwalił, przyznając, że “dziś szczególnie Polska potrzebuje ambasadorów polskiej sprawy i polskiej gospodarki”. Za takiego najwyraźniej Antoni Macierewicz się uważa. Awantura najpierw z Caracalami, a potem z Black Hawkami w tle najwyraźniej jest czymś, za co polityków należy nagradzać. Ciekawe co by na to powiedzieli pracownicy zakładów w Mielcu i Świdniku, a także Łodzi, która w związku z przetargiem negocjowanym z Francją miała stworzyć nowe miejsca pracy.Poglądy autora mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)