Ministerstwo Skarbu, zanim oficjalnie zostało zlikwidowane z początkiem 2017 roku, jedną ze swoich ostatnich decyzji przeniosło zarobki władz mediów na inny pułap tzw. Ustawy kominowej (regulującej maksymalne zarobki prezesów i zarządów spółek Skarbu Państwa).
Teraz po zmianach, zarobki te będą mogły stanowić od 7- do 12-krotnie większej sumy miesięcznego średniego wynagrodzenia przedsiębiorców. Wynika z tego, że niektórzy staną nawet przed możliwością podwojenia swoich zarobków.Jak podaje portal NaTemat, "Dla TVP będzie to od 7- do 12-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, a dla Polskiego Radia od 4- do 8-krotności (dotąd i w TVP i w PR S.A. mogła być maksymalnie 6-krotnością)".
Dzisiaj przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw według Głównego Urzędu Statystycznego wynosi 4329,48. Natomiast ostatnie informacje dotyczące wysokości zarobków prezesa TVP pochodzą sprzed ponad roku. Wówczas zarobki na tym stanowisku wynosiły 47 tys. zł miesięcznie.
Zgodnie z nowym przelicznikiem, maksymalna pensja Jacka Kurskiego mogłaby zaś sięgnąć nawet 52 tys. zł miesięcznie.Nadchodzi zatem naprawdę dobra zmiana dla zarządów medialnych spółek. Minister skarbu zrobił im wspaniały prezent, zwołując nadzwyczajne walne zgromadzenia TVP i Polskiego Radia, na których zdecydowano o podwyżkach.
Media publiczne rzeczywiście jako tuba propagandowa rządzących spisują się na medal. Nikt nie zaprzeczy, że Jackowi Kurskiemu za wznoszenie się na wyżyny stronniczego przekazu podwyżka się należy.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)