Zdjęcie wstrząsnęło polskimi internautami. Od wczoraj krąży po Facebooku. Przedstawia wiewiórkę wtuloną w pień ściętego drzewa w warszawskim Parku Szczęśliwickim, gdzie miano dokonać wycinki drzew. Fotografia stała się symbolem szkodliwej ustawy, która pozwala na niemal niekontrolowaną wycinkę drzew i krzewów na terenach prywatnych. Udostępniły je tysiące użytkowników Facebooka.
Trzeba przyznać, że zdjęcie, pomimo że chwyta za serce, nie przedstawia dokładnie tego, co chcieliby na nim widzieć obrońcy przyrody. Wiewiórka na zdjęciu jest martwa. A samo zdjęcie pochodzi z czerwca 2016 roku.
Jego autorem jest Kamil Łapiński, który po burzy, jaka rozpętała się w internecie, tłumaczył: — Szedłem do pracy przez Park Szczęśliwicki i zobaczyłem kawałek świeżo ściętego drzewa, wokół którego jeszcze leżały wióry. W zagłębieniu dostrzegłem śpiącą wiewiórkę, więc szybko wyjąłem telefon, żeby uwiecznić ten moment. Chciałem pstryknąć jedną fotkę i pójść dalej. Widząc, że ona nie ucieka zacząłem powoli podchodzić bliżej. Gdy udało mi się zrobić zdjęcie, stojąc tuż nad nią, to dopiero wtedy dotarło do mnie, że zwierzę nie żyje. Stałem i w duchu liczyłem na to, że zaraz się obudzi. Ta sytuacja mocno mną poruszyła i było mi zwyczajnie przykro. Pamiętam jedynie, że słyszałem gdzieś w oddali piłę mechaniczną i przez to obudziły się we mnie jeszcze większe emocje. Minister bagatelizuje sprawę: — Wiewiórka? Bardzo sympatyczne zwierzę — mówił w TVP1. — Notabene, warto wiedzieć, że taka mała wiewiórka ma sześć miotów w ciągu roku, a w miocie ma do sześciu młodych, także produktywność tego gatunku jest naprawdę duża.Zdjęcie nadal bije rekordy popularności. A lex Szyszko… cóż — naprawdę jest szkodliwe dla polskiej przyrody.
Poglądy autorki mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)