Ankieta
- Tusk nie jest godnym kandydatem na obrońcę interesów Polski29.5% (308)
- Tusk jako Polak cały czas reprezentuje interesy swojego kraju3.0% (31)
- Tusk nie musi lobbować żadnych interesów, właśnie dlatego wszyscy członkowie UE są zadowoleni z jego pracy14.9% (155)
- Ta sytuacja to wstyd dla polskiego rządu. Nie wolno rozwiązywać wewnętrznych konfliktów na szczeblu UE25.1% (262)
- Unia zlekceważyła opinię Polski, co zlekceważy następnym razem?27.5% (287)
Tak potem zaprezentowały jej postawę propagandowe „Wiadomości” w TVP1. „Polska obnażyła unijne standardy demokracji!” — krzyczał napis na pasku. „To, w jaki sposób przeforsowano kandydaturę Donalda Tuska, pokazuje, w jaki sposób unijne elity traktują kraje członkowskie” — stwierdziła redaktor Ewa Bugała. Później, na poparcie tej tezy, zacytowano Jarosława Kaczyńskiego: „To pokazuje, jaki jest dzisiejszy kształt UE. Ten kształt nie ma nic wspólnego z tym, co zakładali jej założyciele. To jest dziś organizacja zdominowana przez jedno państwo. Nie ma co ukrywać, to są Niemcy” — powiedział Prezes, a autorka materiału zgrabnie podsumowała: „Odkąd w Polsce władzę przejęło PiS, staliśmy się dla brukselskich elit niewygodnym państwem, broniącym swoich interesów i odważnie prezentującym swoje zdanie”. Ale tylko prorządowa telewizja widzi sprawy w tym świetle.
Komentatorzy z zagranicznych mediów, ale i w polskim internecie widzą sprawy zupełnie inaczej. Wszyscy wieszczą dymisję szefa polskiego MSZ, a nawet polskiego rządu. Na razie Prezes na ten temat milczy. Broni Beaty Szydło, twierdząc, że „takiej premier jeszcze w dziejach nie mieliśmy”. Innego zdania byli najwyraźniej nawet Viktor Orban i Theresa May.
Polska zapowiada, że nie podpisze protokołu z unijnego szczytu. — Delegacja polska nie podpisze protokołu i konkluzji, która będzie wynikała z tego obecnego szczytu. To nie oznacza, że wynikną z tego jakiekolwiek konsekwencje. Rząd nie był w stanie poprzeć kandydatury Donalda Tuska i to mocno uzasadnił – powiedział poseł PiS Marek Ast. To kolejny gest, który pokazuje, jak bardzo polski rząd jest zacietrzewiony.
„Przemeblowanie w Radzie Ministrów” nie jest wykluczone. Dymisji premier nie wyklucza między innymi publicysta Wiesław Dębski, który napisał na Facebooku: „Beata Szydło przez własny nierozsądek (delikatnie mówiąc) utraciła możliwość walczenia o polskie sprawy w Unii Europejskiej. Nikt jej nie będzie traktował poważnie, nikt nie zawrze z nią sojuszu (bo nie wiadomo w jaką głupotę zostanie wplątany). A przecież wkrótce zaczną się naprawdę ważne dla nas dyskusje, m. in. o kolejnym budżecie unijnym i o Unii różnych prędkości.
Czy stać nas na to, by w tych ważnych momentach zasiadać w „oślej ławce", być poza głównymi forami rozmowy? To pytanie retoryczne!!! Oczywiście, że nie stać. Nie stać więc nas także na to, by na czele rządu pozostała osoba nie tylko firmująca porażkę, ale i taka, która utraciła możliwość uprawniania korzystnej dla Polski polityki…"
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)