Konsul z wielkim entuzjazmem obwieścił, że Polska nadal zamierza aktywnie wspierać reformy decentralizacyjne swoich wschodnich sąsiadów, a także chętnie będzie dzielić się doświadczeniami z dziedziny zarządzania i samorządności (jak gdyby Polska była wzorem do naśladowania w tym zakresie).
— Polska — mam na myśli nie tylko rząd, ale i społeczeństwo i samorząd — aktywnie wspiera Ukrainę na drodze reformy decentralizacji. W okresie 2005-2015 wielkość polskiej pomocy na rozwój Ukrainy wyniosła prawie 0,5 mld zł. A w ciągu 2016 roku — 94 mln zł. To razem około 150 mln euro — powiedział Rafał Wolski na konferencji prasowej podczas otwarcia Regionalnego Centrum Rozwoju Samorządu we Lwowie. — Od początku wdrażania reformy samorządowej na Ukrainie, Polska stała się pierwszym państwem, które poparło ukraińskie społeczeństwo i rząd w tej sprawie.
To nie wszystko — z raportu za 2016 rok, który spisało ukraińskie ministerstwo obrony wynika, że Polska nie tylko „reformuje i decentralizuje", ale też ochoczo dozbrajała sąsiada. Do sierpnia 2016 wydaliśmy na ten cel 5,5 mln dolarów. To spora suma, zważywszy na to, że ogółem z zagranicy ukraińska armia otrzymała wsparcie techniczne oraz humanitarne o wartości 164,176 mln dolarów. Jesteśmy na trzecim miejscu — większą kasą na Kijów sypnęły tylko USA i Kanada. Sfinansowaliśmy mundury, indywidualne wyposażenie żołnierzy, suchy prowiant oraz przybory medyczne.W listopadzie po raz pierwszy podano wiadomość o udzieleniu przez Polskę kredytu na 68 mln euro, z którego sfinansowane zostaną budowy i remonty dróg na zachodzie Ukrainy pod czujnym okiem Sławomira Nowaka. Wcześniej w grudniu 2015 Petro Poroszenko po rozmowie z Andrzejem Dudą podał do wiadomości, że zamierza zaciągnąć też u nas kredyt na 1 miliard euro na rozwój handlu. Wychodzi więc, że polskich pieniędzy na Ukrainę popłynęło dużo więcej, niż podał konsul we Lwowie.
Poglądy autora mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)