„Jestem przekonany, że rozwiązanie zaproponowane ws. WRON zostałoby zaskarżone do Trybunałów Europejskich. Nie mogę się na to zgodzić" — dodał.
U prezydenta pojawiły się również wątpliwości, jeśli chodzi o pozbawianie stopni wojskowych osób nieżyjących.
Prezydent ws. tzw ustawy degradacyjnej: Mam wątpliwości; odebranie stopni wojskowych kierownictwu WRON jest mało dyskusyjne, ale nie tylko ci ludzie składali się na WRON; nie zgadzam się z dysproporcjami zawartymi w tej ustawie
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) 30 marca 2018
W Polsce jest dość szczególny stosunek do osób zmarłych. Często ludzie mówią «o zmarłych nie mówi się źle». Ta ustawa pozwala pozbawiać stopni wojskowych także tych, którzy nie żyją. Mam wątpliwości co do tego, ale o tym można dyskutować.
Duda uważa, że powinna być zapewniona osoba, która będzie bronić interesu osoby oskarżonej.
— Zdecydowałem, że nie podpiszę tej ustawy i kieruję ją do ponownego rozpoznania przez Sejm; nie jest to dla mnie łatwa decyzja, bo chciałbym, aby te sprawy zostały załatwione; ale nie w ten sposób — #PAD o tzw. ustawie degradacyjnej
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) 30 marca 2018
„Nie ma takiej instytucji jak rzecznik osoby nieżyjącej, jest to poważny mankament tej ustawy. Co będzie jeżeli oskarżony nie ma rodziny? Czy to oznacza, że nie będzie nikogo, kto będzie go reprezentował?" — wyjaśnił Duda.
Korespondent Sputnika poprosił o komentarz w tej sprawie polityka SLD, pełnomocnika Komitetu Obywatelskiego Inicjatywy Ustawodawczej Federacji Stowarzyszeń Służb Mundurowych Andrzeja Rozenka.
— Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę degradacyjną. „Ta ustawa jest niesprawiedliwa. Nie możemy przywracać sprawiedliwości niesprawiedliwą ustawą"- powiedział. Co Pan sądzi o tym wydarzeniu?
— Po pierwsze to wielki sukces Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który powołał centrum monitorowania skutków tej ustawy, na czele z Moniką Jaruzelską. Wskazaliśmy, że jest liczna grupa zagrożonych. Nie tylko generałowie. Po drugie, myślę, że PiS czyta sondaże. 54% społeczeństwa jest przeciwko ustawie degradacyjnej. A po trzecie PiS też reaguje na znaczący spadek ich sondaży — 12% w dół poparcia dla PiS-u oznacza, że nie czas teraz na tak radykalne kroki. I myślę, że z tego powodu na razie się wycofują z ustawy degradacyjnej, co nie znaczy, że ona nigdy nie wejdzie w życie. Została tylko odsunięta w czasie.
— Nie chciałbym, aby powstała ustawa, która w wolnej, niepodległej, suwerennej Polsce będzie dzieliła społeczeństwo, zamiast zostać przyjętą ze zrozumieniem — Prezydent @AndrzejDuda o tzw. #ustawadegradacyjnahttps://t.co/sPbMcCkgqb pic.twitter.com/UBSql7pnyn
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) 30 marca 2018
— Jakie, zdaniem Pana, będą dalsze losy tego weta? Przecież to nie jest jeszcze kropka?
— No właśnie, Sejm jeszcze może to weto odrzucić. Sejm może przygotować nową ustawę degradacyjną. Tu jest wiele możliwości, a argumentacja pana prezydenta o tym, że akurat ta ustawa nie posiada drogi odwoławczej, też jest lekko naciągana. W przypadku ustawy tzw. dezubekizacyjnej droga odwoławcza też jest kompletnie fikcyjna. Nikt do tej pory nie ma nawet wokandy w sądzie. A ci ludzie umierają, bo są w wieku podeszłym. A tamtą ustawę pan prezydent jednak podpisał, tej nie podpisał. Widać, że tutaj PiS działa pod wpływem bieżących sondaży i reaguje dosyć histerycznie na spadek poparcia.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)