Na czele grupy stał bezrobotny mieszkaniec Przemyśla, który współpracował z Ukraińcami. Ci z kolei szukali chętnych na Ukrainie do nielegalnego przedostania się na Wyspy, dalej wysyłali Polakowi fotografie „chętnych". Polak wyszukiwał wśród mieszkańców województwa podkarpackiego „sobowtóry" Ukraińców ze zdjęć.
Jak dodaje rzeczniczka straży granicznej mjr Elżbieta Pikor „w razie potrzeby ukraińskim klientom dopasowywano wizerunek do polskiego dokumentu odpowiednią charakteryzacją, np. farbowano, czy przedłużano włosy, doklejano wąsy, albo podrabiano zdjęcia w polskich dokumentach".
Dodatkowo pobierano opłatę 1 tysiąc euro za nielegalny przewóz do granicy z Niemcami, dalej Ukraińcy musieli radzić sobie sami.
Jak podaje rzeszow.wyborcza, grupie udało się przemycić do Wielkiej Brytanii kilkunastu Ukraińców. Aktualnie część jej członków została objęta trzymiesięcznym aresztem i dozorem policyjnym, oprócz tego mają zakaz opuszczania kraju.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)