Poinformowano również, że w dniach 8-11 listopada ABW przeprowadziła przeszukania u osób mogących stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju. Kilkadziesiąt osób zatrzymano. Nie podaje się informacji o narodowości osób, których nie wpuszczono do Polski. Jest tylko wzmianka o obywatelach Rosji i Szwecji.
Sputnik zwrócił się z pytaniem w tej sprawie do rzeczniczki komendanta głównego Straży Granicznej Agnieszki Golias.— Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przekazała Straży Granicznej dane około 400 aktywistów, którzy chcieli przyjechać na niedzielny „Biało-Czerwony Marsz" z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Większości nie wpuszczono do Polski. Rzecznik ABW zaznaczył, że dane około 400 osób dotyczyły głównie aktywistów zagranicznych ugrupowań skrajnie prawicowych, neofaszystowskich oraz gloryfikujących ideologię Stepana Bandery. Podaje się, że wśród niewpuszczonych do Polski byli m.in. obywatele Szwecji i Rosji. Nigdzie nie jest natomiast powiedziane, że są wśród tzw. banderowców obywatele Ukrainy. Czy można uzyskać informację, ilu w sumie i z jakich krajów nie wpuszczono do Polski?
- Nie. Używamy tylko informacji, które przekazywało ABW. Z 9, 10, 11 listopada. Ogółem nie wpuszczono do Polski, bez podawania obywatelstwa oraz powodu wydania odmowy wjazdu. Szczegółów nie ujawniamy. Niestety nie pomożemy.
W niedzielę o godzinie 15:00 rozpoczął się wspólny marsz Biało-Czerwony pod hasłem "Dla Ciebie Polsko" z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Według szacunkowych danych policji wzięło w nim udział około 250 tysięcy osób.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)