Według regulaminu Komitetu Norweskiego wnioski są składane przez instytucje i osoby do tego upoważnione do końca stycznia. I otóż ponownie kandydatem do Nagrody został Jerzy Owsiak. Wniosek o nominację dla niego złożył poseł na Sejm Andrzej Kobylarz za inicjatywą dziennikarza TVN Turbo Rafała Collinsa.
Profesor Akademii Finansów i Biznesu „Vistula" w Warszawie Adam Grzegorczyk z kolei ma inną propozycję: ma zamiar nominować do nagrody (kolejny zresztą raz) Fundację WOŚP. W rozmowie ze Sputnikiem wyjaśnił swoje stanowisko.
„Mój wniosek będzie dotyczył Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a nie Jerzego Owsiaka. Jest to związane z działalnością samej Fundacji, założonej 25 lat temu, o czym rzadko się wspomina. Mój wniosek nie ma żadnego zabarwienia politycznego. Składam go dla organizacji, która zjednoczyła 1 700 000 wolontariuszy, nie mówiąc już o tym, jaka była liczba osób, które się do niej dołączyły i przyczyniły się do sukcesów ruchu. Fundacja gromadziła pieniądze na cele charytatywne w zakresie ochrony zdrowia i ratowania życia chorych osób. Jest w swoim rodzaju unikalna, niezwykła w skali całego świata. Orkiestra gra swoje finały w 143 krajach na wszystkich kontynentach. Skala jest ogromna. Pokojowa Nagroda Nobla, w mojej ocenie, ma być hołdem wszystkim osobom, które się zjednoczyły, które są gotowe wspólnie realizować szlachetny cel. Dla mnie są ważne dwa aspekty w tej sprawie. Jeden — to działalność ludzi, a drugi — to efekt tej działalności. Zbiórka wartości miliarda złotych to naprawdę rzecz bardzo spektakularna".Adam Grzegorczyk zauważył, że sam Jerzy Owsiak nie „chce być na świeczniku" i nie życzy sobie, jeśli wniosek o Nagrodę w ogóle ma być złożony, aby dotyczył jego osoby.
Przypomnijmy, że szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak ogłosił, że rezygnuje ze stanowiska. Stało się to tuż po tym jak lekarze potwierdzili, że Paweł Adamowicz nie żyje. Stwierdził, że jego decyzja jest spowodowana tym, że o całe zdarzenie oskarżono jego samego oraz Fundację. „Spotkałem się z opiniami, że to nasza wina, że nie żyje człowiek, że nie żyje Paweł Adamowicz. To na mnie spadła ta odpowiedzialność" — stwierdził Owsiak. Zapewnił przy tym, że nie rezygnuje z pracy w Fundacji WOŚP i będzie się dalej w niej udzielał.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)