W obronie Bartłomieja M. stanął o. Tadeusz Rydzyk. W swoim osobistym poręczeniu zapewniał, że oskarżony nie będzie „utrudniał postępowania karnego, a w szczególności stawiennictwa na wszelkie wezwania organów ścigan”.
Sąd poręczenia nie uwzględnił oraz nie zgodził się na opuszczenie aresztu za kaucją.
Z kolei były poseł PiS Mariusz Antoni K. nie trafi do aresztu. Sąd zastosował wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 50 tys. zł oraz zakaz opuszczania kraju.
W poniedziałek funkcjonariusze CBA pod zarzutem „powoływania się na wpływy i czerpania z tego korzyści materialnych” zatrzymali sześć osób, w tym Bartłomieja M., byłego rzecznika MON.Zatrzymani zostali także były członek zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. (PGZ S.A.) Radosław O., dwaj byli dyrektorzy PGZ S.A., były poseł PiS Mariusz Antoni K. oraz była pracownica MON Agnieszka M.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)