Strona polska, jak sądzę, usłyszała nasze zaniepokojenie (możliwym rozmieszczeniem bazy — red.). Odbędą się odpowiednie dialogi na szczeblu ministrów obrony, a także na linii ministerstw spraw zagranicznych — powiedział Miaśnikowicz.
Jak podkreślił, podczas dyskusji nad kwestią ewentualnego rozmieszczenia bazy strona polska „reagowała dość konstruktywnie i zapewniła zarówno na szczeblu ministra spraw zagranicznych, jak i prezydenta, że w żaden sposób nie doprowadzi to do jakiejś eskalacji napięcia”.Pod koniec ubiegłego roku prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka oświadczył, że Mińsk i Moskwa szukają odpowiedniej i niedrogiej odpowiedzi na ewentualne rozmieszczenie stałej bazy wojskowej USA w Polsce.
„Oczywiście, że to nas niepokoi. Jeśli Polska oświadcza, że jest gotowa wydać miliony dolarów na rozmieszczenie tam (…) niejakiego «fortu Trump», oczywiście zareagujemy na to” — powiedział wtedy Łukaszenka.
„Oczywiście my i nasz główny sojusznik (Rosja — red.) zastanawiamy się, jak możemy temu przeciwdziałać i jak znaleźć odpowiednią odpowiedź przy minimalnych kosztach” — powiedział prezydent Białorusi i zaznaczył, że jeśli „Fort Trump” pojawi się w Polsce, republika „będzie potrzebowała nowej broni rakietowej”.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)