W zeszłym roku szerszenie widziano w mieście Hesja w środkowych Niemczech, co wskazuje na to, że groźne azjatyckie owady mogą dostać się do Polski w ciągu najbliższych kilku lat.
Największe zagrożenie szerszenie niosą dla alergików. Ale użądlenia mogą być śmiertelne nie tylko dla osób uczulonych na ugryzienia owadów, lecz również dla odpornych na jad, ponieważ jego koncentracja może być zbyt duża. W Japonii od użądleń tych niebezpiecznych szerszeni ginie około 40 osób rocznie.
Oprócz ludzi zagrożone są również pszczoły. Co roku jedno gniazdo szerszenia azjatyckiego jest w stanie zlikwidować co najmniej 20 tysięcy pszczół rocznie.
Do naturalnych wrogów tego gatunku owadów należą sikory, kury gołoszyjki i trzmielojady, które polują na szerszenia, oraz takie pasożyty jak muchówka i nicienie. Pszczoły również mają swój sposób na walkę z nieprzyjacielem. Polega on na synchronicznym brzęczeniu, które wywołuje przerażenie u szerszeni azjatyckich.Jednak najbardziej skuteczny sposób walki z nimi to środki owadobójcze. Najlepiej opracowali je Francuzi, którzy od lat zmagają się z inwazją agresywnych owadów. Potwierdzają jednak, że pozbyć się tych owadów już się nie da. Pułapki, które stawiają europejscy pszczelarze, nie dają rezultatów.
Naturalnie ten gatunek występuje w Kraju Nadmorskim w Rosji oraz w Południowej i Południowo-Wschodniej Azji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)