Wczoraj przedstawiciele Ogólnopolskiego Międzyszkolnego Komitetu Strajkowego (OMKS) poinformowali, że strajkujące szkoły będą klasyfikować uczniów do egzaminu maturalnego. Jednak nadchodzą sygnały, m.in. z Łodzi, Wrocławia i Poznania, o tym, że nauczyciele nie podzielają takiego stanowiska. W związku z tym część z nich nie chce klasyfikować uczniów.
Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk zapewnił w RMF FM, że matury się odbędą.
Żeby przeciąć ten stan niepewności wczoraj premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o przedłożeniu specjalnej nowelizacji prawa oświatowego, która pozwoli na to, że wszyscy maturzyści będą mogli przystąpić do egzaminów - powiedział.
Dworczyk poinformował również, że premier zwrócił się do marszałków Sejmu i Senatu z wnioskiem o nadanie projektowi ustawy szybkiej ścieżki legislacyjnej.
Czasu na przeprowadzenie zmian jest niewiele, dlatego też projekt ustawy już dzisiaj ma trafić pod obrady rządu. W czwartek zajmie się nim Sejm i Senat.
Ponadto, nowa regulacja prawna zakłada wydłużenie roku szkolnego dla osób, które będą pisały egzamin maturalny. Dzięki takim rozwiązaniom dyrektorzy szkół będą mogli przeprowadzić wszystkie niezbędne formalności.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)