16 maja 2019 roku Mateusz Piskorski po trzech latach odizolowania opuścił Areszt Śledczy Warszawa-Służewiec przy ul. Kłobuckiej 5. Kwota kaucji została wpłacona na konto sądu.
Już w grudniu ubiegłego roku uruchomiono zbiórkę pieniędzy na kaucję dla Piskorskiego. Co prawda od tego czasu wymiar sprawiedliwości trzykrotnie zmieniał wysokość poręczenia majątkowego. Początkowo była mowa o 300 tysiącach, potem prawomocnie podwyższono ją do pół miliona złotych.
Przed tygodniem Sąd Apelacyjny wyznaczył kwotę 200 tys. złotych. Większość sumy wpłaciła rodzina, ale w zbiórce środków uczestniczyło kilkadziesiąt osób.
Zobacz też: Słowa otuchy od Piskorskiego z więzienia (audio)
Mateusz Piskorski jest oskarżony o szpiegostwo na rzecz Federacji Rosyjskiej oraz Chin.
Mateusz Piskorski nie przyznaje się do winy i uważa, że jest ścigany za coś, co nie jest przestępstwem.

Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)