Należy wskazać, iż w celu zapewnienia ciągłości przerobu ropy naftowej w polskich rafineriach minister energii wydał 3 decyzje zezwalające na uwolnienie zapasów obowiązkowych ropy naftowej łącznie na 1,1 mln ton – napisano.
W kwietniu surowiec zanieczyszczony chlorkami dostał się do systemu rurociągu „Przyjaźń”, który służy do transportu ropy z Federacji Rosyjskiej przez Białoruś w kierunku europejskim.
Polska i Ukraina wstrzymały dostawy w dniach 24-25 kwietnia. W maju wznowiono pompowanie „czystej” ropy naftowej z Federacji Rosyjskiej na Białoruś, Ukrainę, a później na Słowację, Czechy i Węgry. 10 czerwca surowiec dobrej jakości popłynął do Polski.
Za straty, spowodowane zanieczyszczeniem odpowiada Transnieft.
ZOBACZ TEŻ: Sytuacja z „Przyjaźnią” odbiła się na rosyjskim eksporcie ropy
Wcześniej polski operator rurociągu naftowego PERN po zakończeniu moskiewskiego spotkania producentów, dystrybutorów i odbiorców ropy naftowej przesyłanej poprzez rurociąg „Przyjaźń" do Polski i Niemiec poinformował o tym, że dostawy ropy rurociągiem „Przyjaźń” w Polsce zostaną wznowione 10 czerwca, 1 lipca zaczną pracę wszystkie nitki.Częściowe wznowienie dostaw surowca z Rosji rurociągiem „Przyjaźń" nastąpi 10 czerwca. Spółka Transnieft, która potwierdziła wolę zapłaty za roszczenia słusznie zgłoszone, jest w trakcie oczyszczania tej części rurociągu. Natomiast 1 lipca wszystkie trzy nitki rurociągu zostaną włączone do bieżącej eksploatacji – oświadczył w poniedziałek PERN.
Wcześniej doradca prezesa „Transnieftu” Igor Diomin poinformował o tym, ropa wysokiej jakości popłynie w dniach 8-9 czerwca przez węzeł pomiarowy „Adamowo-Zastawa” w Polsce.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)