Pytanie padło na etapie gry o 20 tysięcy złotych. Wśród możliwych do wybrania odpowiedzi znalazły się: Moskwa, Waszyngton, Londyn, Warszawa. Uczestniczka miała problem: nie była w stanie wykluczyć żadnej z odpowiedzi. Koło ratunkowe pół na pół poszło w ruch: Moskwa i Waszyngton odpadły, po czym kobieta zdecydowała się na zaznaczenie stolicy jako miejsca składowania rezerw polskiego złota. Odpowiedź okazała się błędna, ponieważ to w Banku Anglii znajduje się większa część kruszcu – trafiła tam w związku z wybuchem II wojny światowej. W Polsce natomiast składowane jest zaledwie 5% złota.
Zobacz też: Zablokowane złoto Wenezueli: inne kraje powinny się niepokoić?
Przewodniczący opozycyjnego parlamentu Wenezueli Juan Guaido, który ogłosił się tymczasowym prezydentem kraju, poprosił brytyjską premier o to, by nie zwracała rządowi Maduro sztabek złota. Wcześniej agencja Bloomberg, powołując się na źródła, poinformowała, że Bank Anglii odmówił wydania Maduro złota o wartości 1,2 mld dolarów. Sputnik omówił konsekwencje tej odmowy z Davidem Gibsonem, dyrektorem zarządzającym międzynarodowej firmy produkującej metale szlachetne GoldVu.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)