Rekonstruktorzy ubrani w powstańcze barwy przedstawili pierwsze dni Powstania Warszawskiego. Tam, wobec beznadziejnej militarnie sytuacji i niemożliwości osiągnięcia założonych celów, przede wszystkim uchwycenia mostów, dowódca Powstania na Pradze Antoni Żurowski, wykazał się dużym rozsądkiem i odpowiedzialnością za innych ludzi. Już w nocy z 3 na 4 sierpnia zdecydował on o zakończeniu powstania i przejściu jego oddziałów ponownie do podziemia. Tej odpowiedzialności i rozsądku zabrakło jednak za Wisłą.
Rekonstruktorzy przedstawili ten krótki epizod powstańczy, zakończony zbiorowym wejściem powstańców do kanałów.
W kolejnej scenie pokazano wycofujących się już z Pragi Niemców, a następnie wkraczającą Armię Czerwoną i naszych Kościuszkowców serdecznie witanych przez mieszkańców dzielnicy.
Zobacz również: W Warszawie zdewastowano pomnik generała Berlinga (foto)
Lektor przez rozstawione na ulicy głośniki, przypomniał o ich wielkim wysiłku, jaki podjęli, by pomóc powstańcom wysadzając desanty na drugi brzeg Wisły, gdzie walczyli: na Powiślu, Czerniakowie i Żoliborzu. W walkach tych ponieśli ogromne straty: zginęło ich prawie 5 tys.Lektor podkreślił, że to nie prawda, jak się dziś mówi w oficjalnej historii pisanej przez Instytut Pamięci Narodowej, czy na lekcjach historii w naszych polskich szkołach, że stali na brzegu i przyglądali się jak Warszawa płonie. Szli do tej Warszawy aż znad Oki, by zginąć w niemożliwej do wygrania walce z Niemcami.
Zapraszam do obejrzenia relacji filmowej z tego wydarzenia.
Poglądy autora mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)