Policja, która zajmuje się sprawą traktuje zdarzenie jako napaść na tle narodowościowych – informuje onet.pl.
Szczegóły zajścia opisał na jednym z portali społecznościowych Barak Kaspizky – brat jednego z pobitych studentów. Zgodnie z jego wersją zdarzenia izraelscy studenci w sobotę nad ranem opuszczali jeden z warszawskich klubów i zostali zaczepieni przez grupę osób mówiących w języku arabskim. Padło pytanie, czy pochodzą z Izraela, po twierdzącej odpowiedzi doszło do ataku. Napastnicy bili studentów i obrzucali wulgaryzmami państwo izraelskie. Kashpizky dodał, że do bicia używali kastetu.
Opis zdarzenia opatrzył drastycznymi zdjęciami zmasakrowanej twarzy swojego brata. Izraelskie media dodają, że student ma złamany nos, uszkodzony oczodół oraz że wkrótce przyleci do ojczyzny na leczenie.
Policja: Przestępstwo na tle narodowościowym
Zdarzenie w rozmowie z onet.pl potwierdził i opisał nadkom. Sylwester Marczak, rzecznik Komendanta Stołecznego Policji. Poinformował, że do ataku doszło w sobotę około godziny 5 rano przed jednym z budynków na ul. Twardej.
„Do grupy osób podeszło trzech mężczyzn, z których jeden był bardzo agresywny. Do szpitala trafiło dwóch pokrzywdzonych. Stąd też trafiła do nas informacja o zdarzeniu” – ujawnił szczegóły nadkom. Marczak.
Z kolei rzecznik KSP poinformował, że skontaktowano się z opiekunek studentów z Izraela. Czynności są prowadzone przez Komendę Rejonową Policji w Śródmieściu. Czyn traktujemy jako przestępstwo na tle narodowościowym - powiedział rzecznik KSP.
Ambasador Polski w Izraelu: Podły akt barbarzyństwa
Sprawę skomentowało polskie ministerstwo spraw zagranicznych oraz ambasador Polski w Izraelu Marek Magierowski. MSZ stanowczo potępiło „jakikolwiek akt agresji popełniony przez lub przeciw obcokrajowcom w Polsce”. We wpisie na Twitterze dodano również, że sprawą zajmuje się policja.
Ambasador Polski w Izraelu w mocnych słowach oświadczył, że nie ma usprawiedliwienia dla przemocy, a całe zajście określił jako podły akt barbarzyństwa.
#Poland MFA strongly condemns any acts of aggression committed by (and against) foreigners in Poland.
— Ministry of Foreign Affairs 🇵🇱 (@PolandMFA) September 8, 2019
The case of attack on Israeli 🇮🇱citizens by foreigners on the territory of Poland is investigated by the police.
We oppose any forms of violence! https://t.co/RO2wzSNSw4
Z kolei „Jerusalem Post” poinformowało, że izraelskie MSZ wie o zdarzeniu, sprawą zajmuje się konsul w Warszawie.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)