Podczas podróży samolotem do Nowego Jorku na szczyt ONZ francuski lider mówił m in. o neutralności klimatycznej do 2050 roku. Neutralność klimatyczna UE do 2050 roku to długotrwała wizja, w której od krajów członkowskich wymaga się wspólnych działań w kilku obszarach, m.in. w zakresie efektywności energetycznej, energii ze źródeł odnawialnych, biogospodarki i naturalnych pochłaniaczy dwutlenku węgla, a także wychwytywania i składowania CO2 w celu rozwiązania problemu pozostałych emisji.
Mówiąc o tej inicjatywie, prezydent Francji w mocnych słowach skrytykował Polskę, mówiąc, że "Polska wszystko blokuje", zachęcił także młodzież z Europy, aby przyjeżdżała do Polski na manifestacje. Słowa francuskiego lidera przytoczyła w Twitterze dziennikarka TOK FM.
Prawda jest taka, że wszystko blokuje Polska. (…) Niech młodzi ludzie protestujący w Europie pojadą manifestować do Polski i pomogą mi przekonać tych, których ja nie mogę - powiedział prezydent Francji.
Emmanuel Macron o Polsce na pokładzie samolotu do Nowego Jorku i o neutralności klimatycznej do 2050 r.:
— Magda Paciorek (@PaciorekMagda) September 23, 2019
Prawda jest taka, że wszystko blokuje Polska. (…) Niech młodzi ludzie protestujący w Europie pojadą manifestować do Polski i pomogą mi przekonać tych, których ja nie mogę. pic.twitter.com/ojk5jqHnnU
Dziś w Nowym Jorku rusza szczyt klimatyczny ONZ. Podczas szczytu przywódcy ponad 60 krajów będą dyskutować o pomysłach i planach na rzecz ochrony klimatu.
Polska walczy o własne interesy?
W czerwcu informowano, że na dwudniowym szczycie UE Polska i kilka innych państw - według nieoficjalnych informacji to Czechy, Estonia i Węgry - zablokowały wnioski końcowe, mówiące o neutralności klimatycznej, do której kraje unijne mają dojść do 2050 roku.
Premier Morawiecki przekonywał po zakończeniu szczytu, że zablokowanie przez Polskę zapisów o nowych zobowiązaniach w zakresie transformacji energetycznej wynika w dużej mierze z perspektywy historycznej i zostało przyjęte w Brukseli ze zrozumieniem.
Nie można porównywać państw, które mogły się świetnie rozwijać przez siedemdziesiąt kilka ostatnich lat, do Polski, która dopiero od niedawna może rozwijać się w miarę naturalnie i perspektywa historyczna musi być uwzględniona i o to przede wszystkim wczoraj apelowałem i to zostało przyjęte - tłumaczył Morawiecki.
„Polska nie mogła się rozwijać przez 50 lat po II wojnie światowej jak Francja, Austria czy Holandia (...) i my te racje przedkładamy tutaj ponad jakieś poklepywanie po plecach, czy taką politykę, żeby było miło - walczymy o nasze interesy, o interesy polskich obywateli, o to, żeby koszty energii były jak najniższe” – tłumaczył premier.Szef rządu dodał, że Polska oczekuje w kwestii neutralności klimatycznej konkretów i rozwiązań, które pomogą w minimalizowaniu i kompensowaniu kosztów transformacji energetycznej, jakie będą musieli ponieść Polacy.
Morawiecki dodał, że Polska traktuje poważnie swoje zobowiązania w zakresie klimatu, przywołując kwestie tzw. protokołu z Kioto.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)