Chodzi o fragment przemówienia Dudy z okazji setnej rocznicy AGH, w którym prezydent opowiedział zebranym stary, dobry „AGH-owski żart” o samolocie z rektorami, który spadł do dżungli nad Afryką. Pasażerowie przeżyli, ale nie na długo, bo za chwilę zostali zjedzeni przez okoliczne plemię. Oprócz rektora AGH, którego oszczędzono, bo wódz plemienia uczył się z nim w szkole. Żart wywołał falę krytyki, a Dudę oskarżono o infantylność i rasizm.
Opowiedziany przez @AndrzejDuda koślawą polszczyzną dowcip o afrykańskich ludożercach i profesorze z AGH można skwitować stwierdzeniem: jaki polityk, takie poczucie humoru.
— Bartosz T. Wieliński 🇵🇱💯 (@Bart_Wielinski) October 20, 2019
Straszna żenada
🤦♂️🤦♂️🤦♂️🤦♂️🤦♂️ pic.twitter.com/xEqdM4MAkX
A jeśli by afrykański prezydent żartował z katastrofy smoleńskiej?
Jak podkreśla Senegalczyk w swoim apelu, zarówno on, jak i wielu innych, poczuli się urażeni tym dowcipem i oczekują przeprosin. „Wierzę, że gdyby w owym samolocie był Paweł Włodkowic, średniowieczny rektor Akademii Krakowskiej, ojciec tolerancji i zrozumienia dla drugiego człowieka, zadzwoniłby do Pana prezydenta z prośbą o mea culpa. I my się tego domagamy!” – pisze Mamadou Diouf, dodając, że nie chciałby, żeby kiedyś któryś z afrykańskich prezydentów wypowiedział się w podobnym tonie np. o katastrofie smoleńskiej.Na koniec Diouf podkreślił, że Duda powinien przeprosić, bo „reprezentuje poważne, 40-milionowe plemię”. Petycja zebrała już prawie 800 podpisów.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)