Polityk przed występem przyznał, że nieco się stresuje, a znajomi odradzali mu ten pomysł, dosłownie „pukając się w czoło”. Do pokazu przygotowywał go partner taneczny Moniki Jan Kliment, profesjonalny tancerz.
To dla mnie wielkie wyzwanie, bo nigdy nie tańczyłem walca. Jestem zielony jak wiosenna trawka. Niektórzy moi koledzy pukają się w czoło i mówią: zwariowałeś chyba – mówił Miller tuż przed występem.
Millerowie zatańczyli walca pod utwór The Beatles „Yesterday”.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Andrzej Grabowski żartobliwie skomentował występ, nawiązując do słynnych słów Millera o tym, że „prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, ale jak kończy”.
- Nie tylko taniec tę parę połączył. Dziadek zaczął dość słabo, ale za to jak skończył – skonstatował Grabowski.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)