Jak informuje na swojej stronie internetowej polskie MSZ, oświadczenie Jakuba Kumocha zostało opublikowane w dzisiejszym wydaniu „Tages Anzeiger” jako replika na wcześniejszy list rosyjskiego ambasadora. List Garmonina był nawiązaniem do niedawnych wypowiedzi Władimira Putina o Polsce i przyczynach wybuchu II wojny światowej oraz do reakcji, jaką te wypowiedzi wywołały.
Jak informuje TVP Info, w swoim liście, będącym odpowiedzią na artykuł o polsko-rosyjskim sporze o historię II wojny światowej, rosyjski dyplomata sprzeciwiał się potępianiu paktu Ribbentrop-Mołotow, nazywając go koniecznością. Pisał także o tajnym protokole, który miał być częścią podpisanego w 1934 roku polsko-niemieckiego układu o nieagresji.
„Ze zdumieniem przeczytałem list Ambasadora Rosji, skądinąd osoby wykształconej i obytej w świecie, który ostatnio ukazał się w Tages Anzeiger. Nie zdumiewa mnie fakt, że Ambasador broni paktu Hitlera ze Stalinem, bo od kiedy w jego obronie wystąpił prezydent Władimir Putin, robi to rosyjska propaganda na całym świecie. Zdumiewa mnie brak szacunku dla szwajcarskiego czytelnika” - pisze polski ambasador.
W dalszej części listu dyplomata pisze o wspomnianym przez Rosjanina tajnym protokole polsko-niemieckiego układu o nieagresji.
Panie Ambasadorze, proszę ujawnić ten nieznany dokument. Będzie Pan wielkim odkrywcą! Nie ma takiego dokumentu. Polska podpisała taki pakt o nieagresji, jaki w 1932 roku podpisała ze Związkiem Sowieckim. Bo wierzyła w siłę traktatów. Zarówno Niemcy jak i ZSRR pogwałciły te układy napadając wspólnie na Polskę we wrześniu 1939 - głosi oświadczenie Jakuba Kumocha.„Panie Ambasadorze, Polska nie dzieliła Europy z Niemcami. To Związek Sowiecki to uczynił w 1939 roku. Tajny protokół do paktu Ribbentropp-Mołotow można szybko znaleźć w Google. Wyznaczał on strefy wpływów: zachodnia Polska dla Niemiec; Łotwa, Finlandia, Estonia dla ZSRR itd. A potem była sowiecka pomoc dla Wehrmachtu w przełamaniu oporu polskiej armii, a potem dwuletni sojusz Hitlera i Stalina, wspólne narady NKWD i Gestapo, wydawanie Niemcom antyfaszystów, także Żydów i wspólne mordowanie polskich elit. Panie Ambasadorze, jest tak wiele zdjęć, są dokumenty. Nie da się zaprzeczyć temu, co robił Związek Sowiecki zanim w czerwcu 1941 zdradził go jego sojusznik Adolf Hitler. Niech Pan nie broni Stalina, bo jego ofiarami były też miliony zwykłych Rosjan - Pańskich rodaków” - napisał polski ambasador w Szwajcarii.
Polska uchwała i reakcja Rosji
W czwartek 9 stycznia Sejm RP przyjął przez aklamację (bez głosowania) uchwałę, która ma związek z ostatnimi wypowiedziami Władimira Putina na temat II wojny światowej.
„Sejm RP potępia prowokacyjne i niezgodne z prawdą wypowiedzi przedstawicieli najwyższych władz Federacji Rosyjskiej próbujących obciążać Polskę odpowiedzialnością za wybuch II wojny światowej” – głosi dokument.
W uchwale zwrócono uwagę, że „po podpisaniu haniebnego paktu Ribbentrop-Mołotow Polska i państwa Europy Środkowo-Wschodniej były pierwszymi ofiarami totalitaryzmów”. Podkreślono, że w wyniku wojny śmierć poniosły miliony ludzi oraz, że „nie kwestionuje się, że narody Związku Sowieckiego poniosły ofiary w walce z III Rzeszą, niestety nie przyniosło to państwom Europy Środkowo-Wschodniej niepodległości i suwerenności, a ich mieszkańcom – poszanowania praw człowieka”.Uchwała polskiego Sejmu spotkała się ze zdecydowaną reakcją rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Prawdę o odpowiedzialności za wybuch II wojny światowej ustanowił Trybunał Norymberski. Przyjmując uchwały o równej odpowiedzialności Niemiec i ZSRR za wybuch wojny, polski Sejm pokazuje, jak ideologia pokonuje prawdę – oświadczyła rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa
„Wygląda na to, że, jak w czasach inkwizycji, nauka została uznana przez polski Sejm za herezję, a zwolenników faktów historycznych oskarżono o czary.
Właśnie w ten sposób ideologia pokonała prawdę. A prawda została ustanowiona przez Trybunał Norymberski. Jeśli polski Sejm ma wątpliwości co do jego decyzji, to trzeba to zadeklarować.
Takie podejście ma swoją kwalifikację: rewizja rezultatów drugiej wojny światowej” – napisała Zacharowa na swoim koncie w Facebooku.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)