Jak poinformował rzecznik prezydenta Błażej Spychalski, Andrzej Duda podpisał nowelizację m.in. Prawa o ustroju sądów powszechnych i Ustawy o Sądzie Najwyższym.
Projekt ustawy nowelizującej przepisy dotyczące ustroju sądów, złożony przez posłów Prawa i Sprawiedliwości, zakłada m.in. wprowadzenie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za działania o charakterze politycznym. Mają zostać wprowadzone także zmiany w procedurze wyboru I prezesa Sądu Najwyższego. Kandydat na to stanowisko będzie mógł zostać zgłoszony przez każdego sędziego SN.
Nowelizacja projektu PiS jest ostro krytykowana przez środowiska sędziowskie i opozycję. Politycy partii Jarosława Kaczyńskiego przekonują, że zmiany są konieczne, aby zatrzymać chaos, który ich zdaniem wprowadza część sędziów.Poprawek nie popiera też Unia Europejska. Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy niedawno przyjęło rezolucję krytykująca Polskę za reformę sądownictwa. PACE ubolewa nad tym, że reformy sądownictwa w różnych aspektach są sprzeczne z normami europejskimi i standardami, dlatego że „podkopują i wyrządzają dużą szkodę niezawisłości systemu sądownictwa i nadrzędności prawa w Polsce”.
Autorzy rezolucji podkreślają, że reformy w Polsce sprawiają, że system sądowniczy kraju staje się podatny na ingerencję i kontrolę ze strony władzy wykonawczej.
Komisja Europejska i opozycja komentują
Jak poinformował rzecznik KE Christian Wigan w reakcji na podpisanie nowelizacji przez polskiego prezydenta, organ analizuje ostateczny tekst noweli pod względem zgodności z unijnym prawem. Komisja bez wahania podejmie odpowiednie działania, jeśli zajdzie taka potrzeba – zaznaczył Wigan.
Politycy opozycji aktywnie zareagowali na podpis Andrzeja Dudy pod nowelizacjami.
Decyzja prezydenta jest kwintesencją niesamodzielności i wpisania się w antyobywatelską i antyeuropejską politykę PiS. To kolejny krok w zagwarantowaniu obozowi władzy bezkarności, a Polsce - absolutnego chaosu w sądownictwie. Wstyd Panie Prezydencie - napisał szef PO Borys Budka w Twitterze.
Decyzja prezydenta jest kwintesencją niesamodzielności i wpisania się w antyobywatelską i antyeuropejską politykę PiS. To kolejny krok w zagwarantowaniu obozowi władzy bezkarności, a Polsce - absolutnego chaosu w sądownictwie. Wstyd Panie Prezydencie.https://t.co/jNxDogHRv0
— Borys Budka (@bbudka) February 4, 2020
To smutny dzień. Andrzej Duda po raz kolejny podpisał ustawę, która niszczy praworządność. To kolejny krok w stronę Polexitu - czytamy we wpisie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w Twitterze.
To smutny dzień. Andrzej Duda po raz kolejny podpisał ustawę, która niszczy praworządność.
— M. Kidawa-Błońska (@M_K_Blonska) February 4, 2020
To kolejny krok w stronę #Polexit.
Wierzę, że ten podpis zadecyduje o przegranej Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich.
— Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) February 4, 2020
Jeśli Polacy wierzą #SN, jeśli chcą zostać w UE, to nie mogą popierać kogoś, kto podpisał #ustawakagańcowa . https://t.co/hI4KslVQY0
🎙 Prezydent RP musi stać na straży Konstytucji. Prezydent nie może być podatny na jakiekolwiek wpływy polityków. Prezydent musi przestrzegać zapisów ustawy zasadniczej od art. 1 do ostatniego! - konf. pras. o #UstawaKagańcowa. pic.twitter.com/YgzAkde0qa
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) February 4, 2020
🎙 Dobry gospodarz nigdy nie zakłada nikomu kagańca. Dobry gospodarz nigdy nie podpisałby takiej ustawy. Dobry gospodarz na pierwszym miejscu zawsze musi stawiać dobro Polek i Polaków - konf. pras. o #UstawaKagańcowa.
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) February 4, 2020
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)