Rzecznik Komendanta Głównego Policji inspektor Mariusz Ciarka zapowiedział w rozmowowie z IAR, że policja wzmocni patrolowanie miejsc, w których mimo obowiązujących zakazów mogą zbierać się ludzie.
Policyjne patrole będą wzmacniane przez funkcjonariuszy innych służb, do patrolowania będą używane drony, śmigłowce oraz patrole konne. Rzecznik poinformował, że pod szczególnym nadzorem bedą miejsca, takie jak parki, skwery czy plaże. Tego typu miejsca mają być objęte stałą kontrolą.
Nie ma sensu się tam wybierać – radzi inspektor Mariusz Ciarka.
Wczoraj do listy miejsc zakazanych dołączyły lasy i Parki Narodowe. Resort środowiska poinformował wczoraj, że w związku z epidemią koronawirusa, od dziś zostaje wprowadzony zakaz wstępu do lasów i Parków Narodowych.
„W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo, w związku ze stanem epidemii oraz dyspozycją Premiera RP, od 3 kwietnia do 11 kwietnia br. włącznie, Lasy Państwowe wprowadzają tymczasowy zakaz wstępu do lasu, a Parki Narodowe pozostają zamknięte” - napisano w oświadczeniu ministerstwa.
Za złamanie przepisów o niewychodzeniu z domu bez poważnej przyczyny grożą wysokie mandaty. Policja ma prawo nakładać kilkusetzłotowe mandaty lub kierować sprawy do Inspekcji Sanitarnej.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)