Hołownia mobilizuje Polaków do „żółtej rewolucji”

Według kandydata na prezydenta Szymona Hołowni 10 maja 2020 roku przejdzie do historii jako dzień, w którym miały odbyć się „wybory tajne, bezpośrednie, równe i powszechne”, jednak „bezprawnie” te wybory nie odbyły się.

Hołownia zwrócił się do wyborców za pośrednictwem Facebooka. Jak stwierdził, nadchodzące dni będą najważniejszymi „w trzydziestoletniej historii naszej wolności”. Wybory planowane na 10 maja nie odbędą się, według kandydata – „bezprawnie, bez żadnego trybu, bez czyjejkolwiek odpowiedzialności”.

„Kiedy się odbędą? Nie wiemy” – mówił Hołownia.

Nowotwór spartyjnienia i żółta rewolucja

Nawiązując do wczorajszej narady Zjednoczonej Prawicy na Nowogrodzkiej, stwierdził, że prowadzono tam „brudne gry”. „Blefowali, kłócili się, znów godzili, grali w karty naszym życiem, naszą wolnością, za naszymi plecami, nad naszymi głowami” – mówił kandydat, dodając, że wspólnym wysiłkiem za kilka miesięcy „możemy obudzić się w innej Polsce”. W takiej, gdzie Andrzej Duda odchodzi ze stanowiska, a kraj rozpoczyna kurację „leczenia od nowotworu spartyjnienia”.

Hołownia zaapelował do wyborców, by się nie poddawali, czasy są ciężkie, ale wyzwaniom trzeba stawić czoła. Wezwał Polaków, żeby nie rezygnowali z głosowania i wspierali jego kampanię wyborczą, na koniec apelując o „żółtą rewolucję” (dominujący kolor kampanii Hołowni – red.), z której „kiedyś będziemy dumni”.

Kiedy wybory?

8 maja prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę ws. głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich. Ustawa została przegłosowana w Sejmie, który odrzucił senackie weto po tym, jak lider Porozumienia Jarosław Gowin i prezes PiS Jarosław Kaczyński porozumieli się w kwestii tegorocznych wyborów i wydali wspólne oświadczenie w tej sprawie. Poinformowali, że głosowanie na pewno nie odbędzie się 10 maja. Po tej dacie Sąd Najwyższy stwierdzi nieważność wyborów, ponieważ w ogóle się nie odbędą. To da marszałek Sejmu Elżbiecie Witek podstawę do ogłoszenia nowego terminu wyborów w pierwszym możliwym terminie.

Jak na razie termin nowych wyborów nie został ustalony.